Niektóre odcinków szlaków turystycznych na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego są jedynie częściowo drożne, a widoczność jest ograniczona – na około 20 metrów. Grubość pokrywy śnieżnej jest zróżnicowana, wzrasta wraz z wysokością i waha się od 40 do 120 centymetrów. Na drzewach występuje okiść grożąca obłamaniem gałęzi.
Długie wyprawy są bardzo wyczerpujące ze względu na ciężki i mokry śnieg, który w znacznym stopniu utrudnia poruszanie się. W takich warunkach przydają się rakiety śnieżne i kije
- apeluje Bieszczadzki Park Narodowy.
Powierzchnie parkingów czynnych w okresie zimowym są odśnieżone, jednak zawsze może dosypać śniegu i trzeba być na to przygotowanym.
Pamiętajcie, że aura może się zmienić w każdej chwili i zaplanujcie wyprawę tak, żebyście mogli wrócić o własnych siłach, bez pomocy ratowników GOPR
- dodają.
