reklama

Krzyże znów wróciły do Strzebowisk

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: UG Cisna

Krzyże znów wróciły do Strzebowisk - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
5
zdjęć

Krzyże znów wróciły do Strzebowisk | foto UG Cisna

Udostępnij na:
Facebook
AktualnościListopad sprzyja refleksji. To czas, kiedy łatwiej niż zwykle zatrzymać się na chwilę i pomyśleć o tych, którzy odeszli, ale pozostawili po sobie ślady – nie tylko w naszej pamięci, lecz także w krajobrazie miejsc, w których żyjemy. W Bieszczadach, gdzie historia splata się z ciszą gór i losami wielu kultur, takie powroty mają szczególną siłę. I właśnie tam wydarzyło się coś, co poruszyło zarówno mieszkańców, jak i wszystkich, którym bliskie są dzieje tego niezwykłego regionu.
reklama

W Strzebowiskach uroczyście przywrócono na symboliczne miejsce dwa krzyże cerkiewne. To moment, który mieszkańcy przygotowywali z ogromnym zaangażowaniem i który stał się prawdziwym hołdem oddanym pokoleniom żyjącym tu przed laty. Bieszczady zawsze były czymś więcej niż malowniczymi widokami. To kraina pamięci, w której wielokulturowość odciskała się w cerkwiach, kapliczkach i codziennych historiach ludzi, a dziś odbija się w staraniach o zachowanie dziedzictwa.

Uroczystość w Strzebowiskach miała wyjątkowy charakter. Prelekcje Łukasza Bajdy i Grzegorza Gąski przybliżyły historię cerkwi greckokatolickiej pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny, której początki sięgają około 1700 roku. Ostatnia drewniana świątynia powstała w 1843 roku, lecz – jak wiele cerkwi w regionie – po 1945 roku uległa zniszczeniu. Z czasem z krajobrazu zniknęło wszystko, co przypominało o jej istnieniu, poza krzyżami stojącymi na okolicznych mogiłach. One również zniknęły, by na długo zaginąć w bieszczadzkiej historii.

reklama

 

Opowieść o ich powrocie jest równie poruszająca jak sama uroczystość. W 1992 roku Stowarzyszenie Magurycz zabezpieczyło krzyże, ratując je przed zapomnieniem. 10 lipca 2022 roku powróciły w ręce mieszkańców Strzebowisk, którzy postanowili je odnowić i przywrócić tam, gdzie niegdyś stała cerkiew, a dziś pozostała jedynie kępa świerków. Ich powrót stał się możliwy dzięki wspólnej determinacji i poczuciu odpowiedzialności za miejsce, które niesie pamięć pokoleń. Całość wydarzenia dopełnił wzruszający koncert Agaty Rymarowicz, nadając uroczystości duchowy ton i przypominając, że pamięć to nie tylko historia, ale także emocje i wspólnota. Krzyże znów stoją w Strzebowiskach – jako znak ciągłości, troski i cichego dialogu z przeszłością.

reklama

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo