W poniedziałkowy poranek Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła oficjalne wyniki II tury wyborów prezydenckich. Karol Nawrocki zdobył 50,89% głosów, pokonując Rafała Trzaskowskiego, który uzyskał poparcie 49,11% wyborców.
To były wybory, w których każde województwo, każda gmina i każdy procent miały znaczenie. Choć wieczorne wyniki sondażowe przyniosły sprzeczne informacje – exit poll wskazywał na przewagę Rafała Trzaskowskiego, late poll na Karola Nawrockiego – dopiero dane Państwowej Komisji Wyborczej zakończyły niepewność. Wynik końcowy potwierdzono dziś rano podczas konferencji prasowej z udziałem przewodniczącego PKW Sylwestra Marciniaka.
Na mapie kampanijnej Solina i Ustrzyki Dolne
Na tle innych kandydatów Karol Nawrocki wyróżniał się decyzją, którą rzadko podejmowali pretendenci do najwyższego urzędu w państwie – postanowił odwiedzić Bieszczady. 30 marca pojawił się w Solinie, miejscu chętnie odwiedzanym przez turystów. Towarzyszyła mu żona. Para spacerowała po słynnych „bieszczadzkich Krupówkach”, przeszła część zapory, rozmawiała z mieszkańcami i turystami. Zatrzymując się na zdjęcia i rozmowy. Po Solinie udał się do Ustrzyk Dolnych. Tam, w Ustrzyckim Domu Kultury, odbyło się spotkanie z mieszkańcami regionu. Frekwencja była duża, bowiem sala została wypełniona po brzegi.
Bieszczady: bastion poparcia
Wyborczy sukces Karola Nawrockiego w regionie bieszczadzkim był wyraźny i jednoznaczny. W kilku gminach uzyskał ponad 70% poparcia, co w skali kraju należy do najwyższych wyników lokalnych.Najwyższe wyniki Karola Nawrockiego w Bieszczadach
- Gmina Baligród: 72,37%
- Gmina Czarna: 72%
- Gmina Olszanica: 67,09%
- Gmina Lesko: 66,78%
- Gmina Solina: 65,82%
- Gmina Ustrzyki Dolne: 61,25%
- Gmina Lutowiska: 57,62%
Wyjątek stanowiła jedynie gmina Cisna, gdzie większe poparcie uzyskał Rafał Trzaskowski (59,88% do 40,12%).
W przeciwieństwie do Karola Nawrockiego, Rafał Trzaskowski nie odwiedził osobiście Bieszczadów podczas kampanii. Odbywały się spotkania z politykami Koalicji Obywatelskiej, którzy aktywnie wspierali jego kandydaturę.
Komentarze (0)