![Gwiazdy nad Bieszczadami. Karol Wójcicki i nocne niebo w Ustrzykach Dolnych [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/wbieszczady/articles/image/2846288f-e1d4-4458-801c-20fa6375eb4e)
W sobotę i niedzielę w Ustrzykach Dolnych, przy Bieszczadzkim Centrum Dziedzictwa Kulturowego, odbyła się pierwsza edycja Festiwalu „Granie bez Granic”. Oprócz koncertów i wydarzeń artystycznych, istotnym elementem programu był wieczór z Karolem Wójcickim, popularyzatorem astronomii, dziennikarzem i twórcą projektu „Z głową w gwiazdach”, który od lat przybliża Polakom tajniki wszechświata.
Spotkanie rozpoczęło się w niedzielę około godziny 21:45, w chwili, gdy zapadł zmrok i warunki do obserwacji nieba stały się sprzyjające. Wydarzenie zgromadziło wielu mieszkańców Ustrzyk Dolnych i okolic oraz turystów przebywających w Bieszczadach. Dla wielu uczestników była to rzadka okazja, by w przystępny sposób poszerzyć swoją wiedzę o kosmosie i zobaczyć to, o czym na co dzień tylko się czyta lub słyszy w mediach.
Bieszczady pozdrowiły Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Był to wyjątkowy moment [WIDEO]
Popularyzator z misją
Karol Wójcicki, którego profil „Z głową w gwiazdach” na Facebooku śledzi ponad 430 tysięcy osób, znany jest z umiejętności łączenia naukowej rzetelności z przystępną narracją. Podczas spotkania w Ustrzykach opowiadał między innymi o gwiazdach, konstelacjach, planetach, Księżycu i tak zwanych obiektach głębokiego nieba. Uczestnicy mogli nie tylko słuchać, ale również obserwować niebo dzięki transmisjom i wizualizacjom prezentowanym na dużym ekranie.Karol Wójcicki nie ukrywał swojego szczególnego sentymentu do Bieszczadów, podkreślając, że to jedno z najlepszych miejsc w Polsce do obserwacji nocnego nieba. Zdradził też, że ma tutaj swoje dwa ulubione punkty obserwacyjne – jeden z nich znajduje się w okolicach Lutowisk.
Bieszczady pozdrawiają kosmos
Szczególnym momentem wieczoru była obserwacja przelotu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej nad horyzontem Ustrzyk Dolnych. Na pokładzie stacji znajdował się Sławosz Uznański-Wiśniewski, drugi Polak w historii, który poleciał w kosmos. Jego obecność na ISS stała się dla wielu impulsem do głębszego zainteresowania tematyką kosmiczną, co wybrzmiało także podczas niedzielnego spotkania.W chwili, gdy Międzynarodowa Stacja Kosmiczna pojawiła się na niebie jako jasny punkt poruszający się na tle gwiazd, uczestnicy wydarzenia unieśli telefony i zapalili latarki, by w symboliczny sposób pozdrowić polskiego astronautę. Przez cały wieczór prezentowano również aktualną lokalizację ISS oraz transmisję na żywo z jej pokładu.
Muzyka i nauka
Wieczorne prelekcje Karola Wójcickiego przeplatane były muzycznymi akcentami. Klimat wydarzenia współtworzył Baru Rajza, którego obecność dopełniała atmosferę skupienia i refleksji nad tym, co znajduje się wysoko ponad naszymi głowami.Karol Wójcicki, podsumowując spotkanie w mediach społecznościowych.
Och, co to był za wieczór! Spędziłem go w Ustrzykach Dolnych, gdzie na finał Festiwalu Granie bez Granic poprowadziłem specjalny pokaz nocnego nieba. Wspólnie z kilkuset osobami obserwowaliśmy dwa ostatnie przeloty ISS ze Sławoszem nad Polską, a później snułem opowieści o nocnym niebie – czasem widocznym między chmurami, a czasem wyświetlanym z symulacji. A do tego wszystkiego przygrywał nam Baru Rajza. Ogromne dzięki za wspólny wieczór pod gwiazdami!
– napisał.
Edukacja w atrakcyjnej formie
Spotkanie w Ustrzykach Dolnych było jednym z wielu, które pokazują, że nauka – zwłaszcza w dziedzinie astronomii – może być przekazywana w sposób interesujący, zrozumiały i angażujący. Znaczenie takich wydarzeń rośnie szczególnie w czasach, gdy tematyka kosmiczna zyskuje nowy wymiar obecności – nie tylko w mediach, ale i w świadomości społecznej. Misja Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego oraz działalność osób takich jak Karol Wójcicki realnie przyczyniają się do tego, że zainteresowanie nauką przestaje być domeną wąskiej grupy specjalistów.
Komentarze (0)