reklama

Deszczochron w pobliżu Przełęczy Goprowskiej w Bieszczadach został wyłączony z użytkowania. To wynik prac remontowych

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Aktualności Na przestrzeni ostatnich tygodni intensywne opady deszczu nie opuszczają Bieszczadów. Szlaki turystyczne są mokre, śliskie i błotniste. Taka aura pogodowa wpływa również niekorzystanie na infrastrukturę w górach. Jak poinformował Bieszczadzki Park Narodowy jeden z kilkunastu deszczochronów jest czasowo wyłączony z użytkowania.
reklama

Remont deszczochronu

W Bieszczadach aktualnie panuje spokojny ruch turystyczny. Gości odwiedzających te tereny jest zdecydowanie mniej na co wpływa przede wszystkim niesprzyjająca do wędrówek pogoda. Po kilkunastu dniach intensywnych opadów deszczu szlaki są w wielu miejscach błotniste i śliskie. W związku z intensywnymi opadami pogorszył się również stan jednego z kilkunastu deszczochronów funkcjonujących w wyższych położeniach górskich na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Jest to deszczochron w pobliżu Przełęczy Goprowskiej. Ze względu na remony, obecnie zostaje wyłączony z użytkowania.

Przełęcz Goprowska

Przełęcz Goprowska jest głębokim siodłem w centralnej części gniazda Tarnicy i Halicza położonym pomiędzy Krzemieniem a Tarniczką. Sama przełęcz to szerokie wypłaszczenie porośnięte połoniną, jednak opadające na nią odcinki grzbietu są – szczególnie od strony Krzemienia – nachylone dość stromo. W pobliżu znajdują się źródła dwóch potoków spływające do podchodzących pod przełęcz dolin. Na południe od siodła położone jest źródło potoku określanego według różnych źródeł jako Wołosatka lub jej prawobrzeżny dopływ, natomiast po przeciwnej stronie początek bierze prawy dopływ Terebowca, którego źródło leży na stoku Tarniczki.

Pod przełęczą, przy źródle dopływu Wołosatki, na granicy lasu w sezonie letnim działał posterunek Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w formie namiotu. Od niego pochodzi używana obecnie nazwa miejsca, obowiązująca od 1 stycznia 2009 roku. Od roku 2010 posterunek już nie funkcjonuje, czego przyczyną jest między innymi mniejsza ilość wypadków w tym rejonie oraz większa mobilność ratowników.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama