reklama
reklama

Blisko 30 tysięcy mogło trafić w ręce oszustów. Czujność zachował wnuk

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: policja.gov.pl, KM

Blisko 30 tysięcy mogło trafić w ręce oszustów. Czujność zachował wnuk - Zdjęcie główne

zdjęcie ilustracyjne | foto policja.gov.pl, KM

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościW ciągu zaledwie jednej doby blisko 50 tysięcy złotych mogło trafić w ręce oszustów. Dzięki szybkiej reakcji rodziny i policjantów z Leska udało się zatrzymać jednego z podejrzanych.
reklama

Do zatrzymania doszło w poniedziałkowy wieczór w Lesku. To właśnie wtedy 20-letni mieszkaniec podkrakowskiej wsi próbował wyłudzić od starszej kobiety blisko 30 tysięcy złotych, podszywając się – pośrednio – pod funkcjonariusza policji. Kobieta, będąca celem oszustwa, przygotowywała się do przekazania gotówki osobie, która miała odebrać pieniądze.

Zachowanie seniorki zauważył jej wnuczek. Kobieta była roztrzęsiona i płacząc, przeliczała pieniądze, wkładając je do torby. Zaniepokojony chłopiec powiadomił ojca, który – jak się okazało – jest funkcjonariuszem Komendy Powiatowej Policji w Lesku. Szybkie działania służb pozwoliły na zatrzymanie młodego mężczyzny, który właśnie dzwonił do drzwi, by odebrać gotówkę.

reklama

Jak podaje Komenda Powiatowa Policji w Lesku, 20-latek, który przedwczoraj brał udział w próbie oszukania mieszkanki Leska metodą „na policjanta”, najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Nie pierwszy raz

Przy zatrzymanym mężczyźnie zabezpieczono blisko 20 tysięcy złotych. Pieniądze, które, jak się okazało, pochodziły z podobnego oszustwa, przeprowadzonego tego samego dnia w Krośnie. W obu przypadkach scenariusz był niemal identyczny – do kobiet dzwoniła osoba podająca się za członka rodziny, informując o poważnym wypadku drogowym. Po kilku minutach pojawiał się kolejny telefon – tym razem od rzekomego policjanta, który „prowadzi sprawę” i sugeruje konieczność szybkiego przekazania gotówki, aby uniknąć aresztowania bliskiej osoby.

reklama

 

Kobiety, będące w silnych emocjach, instruowane przez telefon i działające pod presją czasu, wykonywały polecenia oszustów, nie mając świadomości, że tracą swoje oszczędności.

Metoda znana, skuteczność wciąż wysoka

Metoda oszustwa „na policjanta” od lat pozostaje jednym z najczęściej stosowanych przez przestępców sposobów wyłudzania pieniędzy od osób starszych. Według definicji podanej w Wikipedii, to sposób działania, w którym przestępcy podszywają się pod funkcjonariuszy lub członków rodziny, aby wzbudzić zaufanie i doprowadzić do przekazania pieniędzy. Jak zaznacza policja, ofiary tego typu przestępstw to najczęściej osoby w podeszłym wieku, które są łatwiejszym celem ze względu na mniejszą wiedzę technologiczną, większą ufność oraz silne emocje wywołane informacją o rzekomym zagrożeniu dla bliskich.

reklama

Oszustwo przebiega zwykle według schematu: telefon od „wnuczka” lub „dziecka” z prośbą o pomoc finansową, a następnie kontakt z rzekomym funkcjonariuszem, który „potwierdza” wersję wydarzeń i instruuje, jak przekazać pieniądze – najczęściej nieznanej osobie lub zostawiając je w umówionym miejscu.

Apel policji: ostrożność może uratować oszczędności

Zatrzymanie młodego „odbieraka” było możliwe dzięki czujności rodziny, ale też znajomości mechanizmu działania oszustów. Dlatego policja po raz kolejny apeluje o ostrożność, rozwagę i zasadę ograniczonego zaufania wobec osób dzwoniących z prośbą o pieniądze.

Komenda Powiatowa Policji w Lesku przypomina podstawowe zasady bezpieczeństwa:

reklama

  • Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie.
  • Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to, czy osoba, która prosiła nas o pomoc rzeczywiście tej pomocy potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
  • Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach, telefonicznie. Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
  • W momencie, kiedy zorientujemy się lub przypuszczamy, że może do nas dzwonić oszust-zakończmy rozmowę telefoniczną. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich nam osób.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo