![„Bieszczadzka Wataha” wzmocniona. Nowi strażnicy graniczni oficjalnie w służbie [ZDJĘCIA, WIDEO] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/galleries/7a954a4e-d5d4-4994-b9bc-ab793b7783ee)
W miniony poniedziałek, w Przemyślu miało miejsce uroczyste wydarzenie – nowo przyjęci funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej złożyli ślubowanie, oficjalnie stając się częścią tej elitarnej formacji. W ceremonii uczestniczyli najbliżsi strażników oraz kadra kierownicza BiOSG, na czele z gen. bryg. SG Tomaszem Zybińskim, komendantem oddziału.
Rotę ślubowania, złożoną na sztandar Bieszczadzkiego Oddziału, przyjął właśnie komendant Zybiński. W swoich słowach podkreślił, że służba graniczna jest szczególnym rodzajem odpowiedzialności, która wymaga nie tylko wiedzy i dyscypliny, ale także gotowości do działania w każdych warunkach. Nowi strażnicy, po wypowiedzeniu słów roty, zobowiązali się do obrony granic Rzeczypospolitej Polskiej, nawet z narażeniem życia.
Przygotowanie do służby
Jak przekazuje por. SG Piotr Zakielarz, rzecznik prasowy Komendanta Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, pięćdziesięcioosobowa grupa, która została wcielona do służby już 2 września, rozpoczęła swoją przygodę ze Strażą Graniczną od intensywnego procesu wdrożeniowego. Pierwsze dni spędzili na zapoznaniu się z przepisami regulującymi tok służby, poznali strukturę i zadania BiOSG, a także otrzymali swoje pierwsze mundury. Był to ważny etap przygotowujący do dalszych szkoleń, które mają na celu wszechstronne przygotowanie do wyzwań służby granicznej.Z grupy 50 nowych funkcjonariuszy, aż 45 osób wyjedzie wkrótce do ośrodka szkoleniowego Straży Granicznej, gdzie przejdą szkolenie podstawowe, a następnie podoficerskie. Po zakończeniu szkoleń, nowi strażnicy wrócą do pracy na Podkarpaciu, głównie w placówkach w Medyce, Korczowej, Lubaczowie i Krościenku. Pozostała piątka wybrała drogę dalszej edukacji i w najbliższym czasie rozpocznie studia na Wyższej Szkole Straży Granicznej w Koszalinie na kierunku Bezpieczeństwo Granicy Państwowej.
Nowe wyzwania dla "Bieszczadzkiej Watahy"
Ślubowanie to jeden z najważniejszych momentów w karierze każdego funkcjonariusza. Stanowi symboliczne rozpoczęcie służby, której głównym zadaniem jest ochrona granic kraju oraz zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom. Dla nowych adeptów to także początek drogi pełnej wyzwań, która wymaga poświęcenia i stałej gotowości do działania. Wielu z nich to młodzi ludzie, dla których Straż Graniczna stała się nie tylko miejscem pracy, ale również życiową misją. Najmłodszy z nowych strażników ma zaledwie 18 lat, co świadczy o dużej atrakcyjności tej służby wśród młodego pokolenia. Spośród pięćdziesięciu nowych funkcjonariuszy, 16 posiada wykształcenie wyższe, reszta to osoby z wykształceniem średnim. To grupa zróżnicowana pod względem doświadczeń, ale połączona wspólnym celem – ochroną granic Polski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.