reklama

Bieszczady. Zagrożenie życia po użądleniu przez osy. Potrzebna była eskorta policji do szpitala

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Kamil Mielnikiewicz

Bieszczady. Zagrożenie życia po użądleniu przez osy. Potrzebna była eskorta policji do szpitala - Zdjęcie główne

zdjęcie ilustracyjne | foto Kamil Mielnikiewicz

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościTylko dzięki szybkiej interwencji policji z leskiego wydziału ruchu drogowego udało się uratować dwóch nastolatków, którzy w sobotni wieczór w Nowosiółkach zostali kilkakrotnie użądleni przez osy. Uczuleni na jad owadów chłopcy potrzebowali natychmiastowej pomocy medycznej. Funkcjonariusze, eskortując samochód z poszkodowanymi, umożliwili błyskawiczne dotarcie do karetki pogotowia, co mogło okazać się decydujące dla ich zdrowia i życia.
reklama

W sobotni wieczór, w miejscowości Nowosiółki, funkcjonariusze ruchu drogowego z leskiej komendy Policji stanęli przed poważnym wyzwaniem. Podczas rutynowej kontroli prędkości na drodze, około godziny 19:00, do policjantów zgłosił się kierowca osobowej toyoty z prośbą o pilną pomoc. W samochodzie przewoził dwóch nastolatków, którzy zostali kilkakrotnie użądleni przez osy. Chłopcy, w wieku 16 i 18 lat, byli uczuleni na jad tych owadów i wymagali natychmiastowej interwencji medycznej. Jak informuje Komenda Powiatowej Policji w Lesku, ojciec jednego z chłopców, zaniepokojony stanem syna i jego kolegi, natychmiast powiadomił pogotowie ratunkowe. Jednak z uwagi na pogarszające się samopoczucie nastolatków, zdecydował się nie czekać na przyjazd karetki i postanowił wyjechać jej naprzeciw. W tym momencie, wiedząc jak cenny jest czas, poprosił o pomoc napotkanych funkcjonariuszy.

reklama

Policjanci, zdając sobie sprawę z powagi sytuacji, natychmiast przystąpili do działania. Włączając sygnały świetlne i dźwiękowe, rozpoczęli eskortowanie pojazdu w kierunku Leska, gdzie czekała już karetka pogotowia. Dzięki ich szybkiej reakcji, udało się sprawnie pokonać trasę, co pozwoliło na szybkie przekazanie chłopców pod opiekę ratowników medycznych. Nastolatkowie otrzymali na miejscu pierwszą pomoc, a następnie zostali przewiezieni do szpitala, gdzie poddano ich dalszemu leczeniu.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama