- Rozpoczęła się akcja mająca na celu ocalić od zapomnienia bieszczadzkich miejsc pamięci.
- Swoimi pracami można pochwalić się poprzez publikację fotografii w mediach społecznościowych.
Ocalenie od zapomnienia miejsc pamięci
„Na terenie Bieszczadów jest wiele wiosek, które niegdyś tętniły życiem, a dziś nawet nie wszystkie mapy o nich wspominają” – mówi Dominika Grzesik, współorganizatorka akcji. Beniowa, Ług, Tyskowa, Balnica, Łopienka, Zawój – co łączy te miejscowości? To właśnie tam po dawnych mieszkańcach pozostały opuszczone cmentarze, cerkwiska czy przydrożne krzyże, a znajdujące się tam zdziczałe sady są niemymi świadkami tragicznych historii. Z wielu grobów już dawno deszcz zmył nazwiska pochowanych tam osób. Mimo że po wielokroć są mijane przez bieszczadzkich turystów, często pozostają zaniedbane i popadają w niepamięć, powoli zarastając lokalną roślinnością.
"Bieszczady pamiętają"
Aby ocalić od zapomnienia szczególne miejsca pamięci, powstała inicjatywa społeczna pod nazwą „Bieszczady Pamiętają”. Organizatorzy przedsięwzięcia zachęcają turystów i mieszkańców Bieszczad do odwiedzenia, uporządkowania i zaopiekowania się wybranymi miejscami, a także zapalenia zniczy na uczczenie pamięci minionych pokoleń.Chcesz wesprzeć akcję i nie wiesz co warto ze sobą zabrać? Inicjatorzy podpowiadają:
- sekator, żeby przyciąć zarośla,
- miotełka, żeby pozamiatać,
- worki na śmieci, żeby zabrać stare znicze,
- znicze, żeby zadbać o pamięć,
- rękawiczki, żeby się nie pobrudzić,
- zapałki, żeby zapalić znicze.
Autor: Kamil Mielnikiewicz
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.