Nadleśnictwo Baligród regularnie dostarcza wszystkim miłośnikom natury ciekawostek na temat prawdziwego życia w bieszczadzkich lasach. Wyjątkowe zdjęcia czy nagrania z ukrytych kamer pokazują dziką codzienność północno-zachodniej części Bieszczadów. Fotopułapki to świetne narzędzie do podglądania obyczajów zwierząt. Bardzo rzadko możemy z bliska zobaczyć życie drapieżników, a dzięki nagraniom z ukrytych kamer – wyposażonych w czujnik ruchu, który w momencie wykrycia poruszającego się obiektu aktywuje wykonywanie zdjęć lub rejestrowanie filmu – jest to możliwe. Na facebookowej stronie Nadleśnictwa Baligród regularnie przybywa relacji z codzienności dzikich mieszkańców lasów.
Głównymi bohaterami nagrań są niedźwiedzie. W ostatnim czasie to właśnie jeden z nich został uchwycony przez fotopułapkę Kazimierza Nóżki, jednego z najpopularniejszych leśników w Polsce. Znawcę, tropiciela i dobrego ducha bieszczadzkich misiów. Autora słynnych filmów przedstawiających polowanie wilków na rodzinę baligrodzkich niedźwiedzi oraz „rozmowy” z niedźwiedziami Grzesiem i Lesiem.
Fotopułapka Kazimierza Nóżki nagrała drapieżnika w czasie obiadowego buszowania w sadzie. Na krótkim filmiku widać dorosłego osobnika w momencie jedzenia jabłek. „Smakują jabłuszka niedźwiadkowi. Są nie tylko smaczne ale pełne witamin. Misiek wie co dobre, dlatego spieszy się. Cóż, kto pierwszy ten najwięcej skorzysta. Smacznego misiaczku”, „Niedźwiedź lubi owoce i wie że jak spadły to żeby się nie zmarnowały trzeba je zjeść i przy okazji będą witaminki”, „Misiu nie zwlekał, wyprzedził swoich koleżków i będzie do syta i zadowolony” – komentują internauci.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.