Wielu grzybiarzy widząc muchomory czerwone podczas wędrówek po lesie czuje rozczarowanie. Nie powinno się ich zdecydowanie jeść, ale napotkanie ich na swojej drodze powinno cieszyć. Muchomory są niebezpieczne, ale okazuje się, że nie trzeba ich całkowicie ignorować. Dlaczego? Na to pytanie odpowiedzili leśnicy z bieszczadzkiego Nadleśnictwa Baligród.
Tak już jest, że muchomory czerwone zwykle wróżą wysyp prawdziwków
- czytamy.
Muchomor czerwony. Opis ogólny i występowanie
Muchomor czerwony to jeden z najpiękniejszych i najbardziej charakterystycznych gatunków grzybów rosnących w Polsce. Każde dziecko potrafi rozpoznać czerwony kapelusz w kropki i wie, że nie wolno go ruszać, bo jest trujący. Ostrzegawczy kolor i popularność czerwonego muchomora sprawiają, że właściwie nie zdarzają się przypadkowe zatrucia.Muchomor zawiera toksyczne substancje takie jak muskaryna, kwas ibotenowy i muscymol. Główne objawy zatrucia to duszności, wymioty oraz biegunka, a także halucynacje. Podejrzewa się, że odpowiada za nie w największym stopniu kwas ibotenowy. Halucynacje obejmują poważne zaburzenia poczucia czasu i przestrzeni, które powodują poczucie ogólnej dezorientacji. Efekty te mogą ustąpić już po dwóch godzinach, po których przychodzi niemożliwa do powstrzymania senność. Nie zdarza się, by jakiekolwiek zmiany stanu świadomości utrzymywały się przez dłużej niż 24 godziny.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.