reklama

Cudzoziemcy „wliczali mandaty karne w koszty działalności”

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Bieszczadzki Oddział SG

Cudzoziemcy „wliczali mandaty karne w koszty działalności” - Zdjęcie główne

foto Bieszczadzki Oddział SG

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Kontrola graniczna dokonywana przez funkcjonariuszy SG obejmuje nie tylko podróżnych ale również pojazdy.

Sprawdzenia dotyczą m.in. legalności pochodzenia aut, stanu technicznego oraz spełniania warunków dopuszczenia do ruchu drogowego. Jak się okazuje wielu kierowców świadomie podejmuje jednak ryzyko i ponosi konsekwencje wykroczeń poważnie naruszających bezpieczeństwo.

 


 

Od początku 2020 roku na podkarpackich przejściach granicznych funkcjonariusze SG ujawnili prawie 2 tys. przypadków związanych z użytkowaniem pojazdów, które nie były dopuszczone do ruchu.

 

Karani byli głównie obywateli Ukrainy sprowadzający auta z UE. Jak ujawniali mundurowi pojazdy te były bardzo często wyrejestrowane i nie powinny poruszać się po drogach publicznych. Legalnym rozwiązaniem w tym przypadku byłby transport na lawecie.

 

Nierzadko kontrolowanym pojazdom brakuje ubezpieczenia. Takich przypadków SG na Podkarpaciu ujawniła już ponad 200, z czego połowa kierowców była zobowiązana do uiszczenia opłaty karnej na rzecz Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w wysokości od 800 zł do prawie 8 tys. zł.

 

Jednakże, największe zagrożenie dla bezpieczeństwa stanowią kierowcy, którzy poruszają się przeładowanymi ponad dopuszczalną normę pojazdami. Są wśród nich rekordziści.

 

W jednym z przypadków zestaw (auto osobowe z przyczepką) o łącznej dopuszczalnej masie całkowitej 4,3 tony ważyło przeszło 10 ton. Z kolei inna osobówka o dopuszczalnej masie 3,5 tony ważyła 7,5 tony.

 

Kierowcy, którzy jeżdżą przez granice państwa przeładowanymi pojazdami to najczęściej obywatele Ukrainy wywożący z UE m.in. części do samochodów. W tego typu przypadkach wystawiono już prawie tysiąc mandatów karnych. 

 

Zdarza się, że kierowcy świadomie popełniają wykroczenie związane z przeładowaniem pojazdu, aby oszczędzić na liczbie kursów wykonanych przez granicę państwa. Jednakże mandat to nie jedyna możliwa konsekwencja.

 

Funkcjonariusze  SG w związku z nagminnym stwarzaniem tego typu zagrożenia dla bezpieczeństwa i porządku publicznego mogą nakładać nawet kilkuletni zakaz wjazdu do UE. W ubiegłym roku SG na Podkarpaciu wydała 10 takich zakazów wjazdu do UE .

 

źródło: Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE