Taki dzień w Bieszczadach nie zdarza się zbyt często. Ci, którzy go wykorzystali nie żałują Niedziela przyniosła idealną aurę do górskich wędrówek. Warstwa białego puchu, słoneczne niebo i doskonała przejrzystość powietrza stworzyły warunki, które trudno nazwać inaczej niż „wymarzone”. Turyści przemierzający szlaki w Bieszczadach mieli okazję podziwiać nie tylko „lokalne” krajobrazy, ale także Tatry oraz (...)