reklama

Bieszczady z dzieckiem. Ze zwierzakami za pan brat

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Bieszczady z dzieckiem. Ze zwierzakami za pan brat - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Szlaki ścieżki bezdrożaTym razem zabieramy Was na wycieczkę szlakiem zwierząt. Sprawdź miejsca, w których poznasz nie tylko bieszczadzkie gatunki i dowiesz się więcej o przyrodzie.
reklama

Bieszczadzki Park Narodowy i jego otulina to bezcenna ostoja ssaków i ptaków drapieżnych w Polce oraz jedna z najcenniejszych w Europie. Na terenie Bieszczadów odnotowano 284 gatunki kręgowców, przy czym w BdPN 231 gatunków, w tym 1 bezżuchwowiec, 10 ryb, 11 płazów, 7 gadów, 144 ptaków i 58 ssaków, a ich obecność jest niezaprzeczalna. 

 

Wędrując po bieszczadzkich ścieżkach najczęściej spotykamy różne gatunki płazów (np. kumaki, żaby, traszki, czasem uda się spotkać salamandrę), gadów (jaszczurki, padalce, zaskrońce, choć i żmija często się pojawia w trawie). Bezustannie słychać w lasach śpiewy ptaków, których tu bez liku. 

 

Największą atrakcją i ogromnym walorem przyrodniczym są tu jednak duże ssaki drapieżne, jak niedźwiedź, ryś, lis, borsuk, wydra, żbik albo roślinożerne, z których najbardziej okazałym jest żubr, dalej jeleń szlachetny, sarna, dzik. Stanąć oko w oko z dziką zwierzyną nie jest łatwo. Raczej stronią od ludzi, umiejętnie wybierając pory i miejsca przechadzek. Jeśli jednak chcecie dowiedzieć się o nich więcej i przyjrzeć z bliska, możecie wybrać do istniejących muzeów przyrodniczych i mini-ogrodów zoologicznych, które przygotowały dla Was bogatą i różnorodną propozycję.

reklama

 

Poznacie w nich głównie bieszczadzką dziką przyrodę, ale też zwierzęta z innych zakątków globu oraz te wiejskie. Będzie to dodatkowa wartość wycieczki szlakiem zwierzaków. Polecamy szczególnie w mniej pogodne dni na rodzinną przejażdżkę. 

 

Muzeum Bieszczadzkiego Parku Narodowego w Ustrzykach Dolnych 

 

Oprócz wystaw czasowych, zorganizowano tu kilka wystaw tematycznych. Dowiemy się o systematyce, pochodzeniu, budowie zwierząt oraz trybie życia i sposobach rozmnażania. Od najbardziej prostych form życia po ptaki i ssaki. 

 

Możemy też przenieść się w czasie i obejrzeć szczątki wymarłych już gatunków, skamieniałości roślin i zwierząt oraz historię życia na ziemi. Dowiemy się też o ukształtowaniu terenu i klimacie Bieszczadów. 

reklama

 

Organizatorzy wystaw przeprowadzą nas po roślinno-klimatycznych piętrach bieszczadzkiej przyrody. Rośliny pokazane są na planszach w formie barwnych fotografii i opisów zbiorowisk. Spotkamy też różne okazy owadów, płazów, gadów, ptaków i ssaków na tle charakterystycznych dla nich środowisk. Ten plastyczny model bieszczadzkiego lasu przyciągnie na pewno najmłodszych zwiedzających.

 

Centrum Kultury Ekumenicznej Caritas w Myczkowcach

 

Na trasie z Ustrzyk Dolnych do Leska można „odbić” w stronę Myczkowiec. Tu w Centrum Kultury Ekumenicznej „Caritas” mamy możliwość spojrzenia na przyrodę znacznie szerzej.

 

Jeśli chcesz zobaczyć życie bieszczadzkiego lasu, wstąp na zorganizowaną tu wystawę „Zwierzęta bieszczadzkiego lasu”. Staniesz w oko z wilkiem, lisem, sarną, borsukiem itp., a także poznasz ptactwo występujące na tych terenach.  Wystawę znajdziesz w budynku Centrum Promocji Obszarów Natura 2000.

reklama

 

Idąc dalej znajdziesz mini-zoo. Wychodzi ono znacznie poza obszar Bieszczadów, jeśli chodzi o prezentowane gatunki, ale dla dzieci jest to niewątpliwa frajda. Oprócz leśnych gatunków zwierząt, takich jak jelenie i daniele, spotkamy też kozy afrykańskie i kameruńskie, lamy, kucyki, przydomowe ptaki, pawie, papugi i inne. 

 

Mini-zoo to nie jedyna możliwość poznawania przyrody w tym miejscu. Na terenie ośrodka rozstawiono tablice informacyjne z wiadomościami o przyrodzie regionu. 

 

Ciekawostką jest też "Karpacki etno-zieleniec", w którym oprócz tablic informacyjnych i kilkudziesięciu domków dla owadów zapylających, ustawiono siedem modeli owadów chronionych, występujących w polskich Karpatach. Są to: biegacz urozmaicony, nadobnica alpejska, kozioróg dębosz, niepylak mnemozyna, krasnopani hera, modliszka oraz pszczoła miodna. 

 

Muzeum Przyrodniczo-Łowieckie „Knieja” w Nowosiółkach

 

Jedziemy dalej – z Myczkowiec kierujemy się do Leska i dalej w stronę Baligrodu. Na trasie przejeżdżać będziemy przez Nowosiółki, gdzie zorganizowano wystawę oraz ścieżkę przyrodniczą „Na tropie mieszkańców karpackiej puszczy”, pokazującą przyrodę oraz gospodarkę leśną na tym obszarze. Uważne przejście tej 3,7 km trasy zajmie około 2 godzin.

 

Leśne mini-zoo w Lisznej

 

Ruszamy w dalszą drogę w stronę Cisnej. Nieopodal tego bieszczadzkiego kurortu znajdziemy Leśne Zoo, prowadzone przez leśniczego Tomasza Gawrycha i jego żonę. Jest tutaj sporo ciekawych gatunków ssaków i ptactwa – w sumie około 30 gatunków. Leśne zoo dostępne jest dla turystów wyłącznie w sezonie letnim. Później zwierzęta przenoszone są do innych wybiegów, gdzie mają sprzyjające warunki atmosferyczne.

 

Jeśli wybierzecie się dalej w trasę „pętlą bieszczadzką”, po drodze do Lutowisk skręćcie w kierunku Mucznego – do Pokazowej Zagrody Żubrów.

 

Pokazowa Zagroda Żubrów

 

To miejsce, gdzie w warunkach zbliżonych do naturalnych, na 7 ha terenu żyją żubry. Więcej o tym miejscu przeczytacie w artykule „Pokazowa zagroda żubrów w Mucznem” na naszej stronie.

 

Na naszym szlaku zwierząt pozostał nam ostatni obiekt. Nieco inny, bo w tym sielskim parku rozrywki zwierzęta wiejskie. Jadąc dalej pętlą skręćcie w Czarnej na Hoczew na Małą Pętlę Bieszczadzką. Po drodze dojedziecie do Berezki. Tam właśnie zorganizowano wiejskie zoo.

 

Wiejskie Zoo

 

Tu spotkacie wiejskie zwierzaki – owce, kozy, świnię, nutrię, domowe ptactwo, itp. Niestety na polskich wsiach jest ich coraz mniej. Miejsce powstało głównie z myślą o najmłodszych dzieciach, które będą mogły zobaczyć bohaterów oglądanych bajek i książeczek na żywo.

 

Oprócz zagród zwierząt w wiejskim zoo czeka na dzieci moc atrakcji – tory przeszkód i labirynty, tyrolka, park linowy, gry i zabawy, również dla całej rodziny. 

 

Taki rajd tropem zwierząt to na pewno nie wycieczka na jeden dzień. Z doświadczenia wiem, że w każdym z tych miejsc można spędzić nawet kilka godzin, zwłaszcza tam, gdzie oprócz wystaw dotyczących przyrody mamy place zabaw i dodatkowe atrakcje dla dzieci. 

 

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama