reklama

Wielka sensacja w Nowym Targu!

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Niezwykle miłą niespodziankę sprawili swoim kibicom hokeiści Ciarko STS Sanok. W ostatnim meczu trzeciej rundy sezonu 2020/2021 sanoczanie sensacyjnie pokonali w Nowym Targu Tauron Podhale 3-1.
reklama

Polska Hokej Liga, XXVII kolejka:

Tauron Podhale Nowy Targ – Ciarko STS Sanok 1-3 (0-2, 0-0, 1-1) Bramki:

0-1 M.Strzyżowski-B.Rąpała - 7:51

0-2 R.Sihvonen-E.Elo-B.Rąpała - 9:36

1-2 B.Neupauer-K.Guzik - 58:33

1-3 R.Sihvonen-E.Elo - 59:26

Tauron Podhale:

Odrobny - Wsół, Chaloupka; Bepierszcz, Vachovec, Svec - Gajor, Mrugała; Hiltunen, Neupauer, Pettersson - Jaśkiewicz, Sulka; Wielkiewicz, Bryniczka, Guzik - Kapica, Kamieniecki; Worwa, Słowakiewicz, Bochnak. Trener: Gusov.

Ciarko STS:

Spesny - Olearczyk, Rąpała; Strzyżowski, Wilusz, Bielec - Kemienieu, Piippo; Elo, Viikilä, Shivonen - Demkowicz, Biłas; Bukowski, Witan, Filipek - Skokan, Łyko, Ginda, Dobosz. Trener: Ziętara.

Kary: 59 - 14

Strzały: 32-26

„Szarotki" w piątek pokonały GKS Katowice na wyjeździe 2-1, natomiast Ciarko STS takim samym rezultatem na swoją korzyść zakończył spotkanie ze Stoczniowcem Gdańsk.

W lidze obie drużyny mierzyły się dwukrotnie i przy obu okazjach górą byli nowotarżanie. Również w sparingu pod koniec minionego roku to Podhale wygrało 7-1.

Zdecydowanym faworytem byli gospodarze, ale goście, których świetnie ustawił taktycznie trener Marek Ziętara mieli o tym zupełnie odmienne zdanie. Już w 2 minucie udział w meczu zakończył Robert Mrugała, który za faul na Marku Strzyżowskim odesłany został do szatni. Zaraz potem kary 10 minut za niesportowe zachowanie otrzymali gracze Podhala Adrian Słowakiewicz i Timu Hiltunen.

W pewnym momencie pierwszej odsłony na ławce przebywało aż pięciu nowotarżan. Sanoczanie grę w liczebnej przewadze skutecznie wykorzystali i wyszli na dwubramkowe prowadzenie.

W ósmej minucie prowadzenie dał im Marek Strzyżowski, który przymierzył z okolic bulika i zasłonięty bramkarz nowotarżan Przemysław Odrobny był bezradny. Niespełna dwie minuty później, gdy drużyny grały już w komplecie podopieczni Marka Ziętary podwyższyli na 2-0 za sprawą bramki zdobytej przez najskuteczniejszego strzelca drużyny Riku Sihvonena. Przymierzył on w krótki róg nowotarskiej bramki.

W drugiej tercji inicjatywa należała do gospodarzy. Górale grali jednak bez pomysłu w okresach gry w przewadze i nie potrafili strzelić choćby kontaktowej bramki. Najbliżej był Emil Svec, jednak po jego strzale "guma" wylądowała na poprzeczce sanockiej bramki strzeżonej przez świetnie dysponowanego Patrika Spesnego.

W ostatnich 20 minutach goście bardzo umiejętnie i ambitnie bronili dostępu do swojej bramki, ale też przy nadarzających się okazjach wyprowadzali bardzo groźne kontrataki. Świetne sytuacje zawodników Ciarko STS-u kilka razy świetnie bronił Odrobny.

Na 87 sekund przed końcem gospodarze, grając już bez swojego bramkarza uwierzyli w "powrót" do meczu po golu Bartłomieja Neupauera, ale po chwili ich zapędy strzałem do pustej bramki ostudził Sihvonen, dla którego był to już drugi gol wieczoru.

Ogromny sukces drużyny Ciarko STS Sanok stał się faktem. Zadecydowały świetna gra, ogromna wola walki i realizowanie założeń taktycznych Marka Ziętary.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama