Korona księżycowa, zwana także tęczą wokół księżyca, to optyczne zjawisko powstające wskutek dyfrakcji światła księżycowego na drobnych kroplach wody lub kryształkach lodu w atmosferze. W odróżnieniu od halo, które tworzy pierścień o stałej średnicy, korona charakteryzuje się kolorowymi obwódkami w odcieniach czerwieni, żółci i niebieskiego, które otaczają jasny księżyc niczym subtelna tęcza. Najczęściej zjawisko to obserwuje się przy częściowo zachmurzonym niebie, gdy w wysokich chmurach cirrostratus lub w cienkich warstwach mgły unoszą się drobne cząsteczki wody lub lodu, rozpraszając światło. Jasność korony zależy od fazy księżyca – najlepiej widoczna jest przy pełni lub niemal pełni, kiedy światło satelity Ziemi jest najbardziej intensywne.
Fot. Kamil Mielnikiewicz
W minioną sobotę korona księżycowa nad Bieszczadami była dobrze widoczna dzięki niskiej wilgotności powietrza i minimalnemu zanieczyszczeniu świetlnemu. Obserwatorzy mogli dostrzec nie tylko pierścień otaczający księżyc, ale także subtelne, barwne gradienty w jego obrębie.
PRZECZYTAJ TEŻ: Łatwa ścieżka i wieża widokowa. Pomysł na spacer dla każdego
Znaczenie naukowe i meteorologiczne
Korona księżycowa, choć piękna wizualnie, ma także znaczenie naukowe. Obserwacje zjawiska pozwalają astronomom i meteorologom ocenić wielkość kropelek w chmurach i ich rozmieszczenie. Ponadto obecność chmur warstwowych, w których powstaje korona, może wskazywać na nadchodzące zmiany pogody. To subtelny sygnał meteorologiczny, który ludowa tradycja często interpretowała jako zapowiedź opadów.
Fot. Kamil Mielnikiewicz
Jak najlepiej obserwować korony księżycowe?
Najdogodniejsze są miejsca z dala od miejskich źródeł światła, np. w górach, w lasach lub na otwartych przestrzeniach. Zjawisko można obserwować gołym okiem, a fotografowie korzystają ze statywów i długich ogniskowych obiektywów, by uchwycić pełen efekt barwnej korony.Tęcza wokół księżyca nie pojawia się z określoną częstotliwością, ponieważ jest to zjawisko optyczne, a jego występowanie zależy od obecności kryształków lodu w atmosferze i odpowiedniego kąta padania światła księżycowego.
Komentarze (0)