Zorza polarna, znana także jako aurora borealis na półkuli północnej i aurora australis na półkuli południowej, to zjawisko naturalne charakteryzujące się spektakularnymi świetlnymi pokazami na niebie. Zjawisko to jest wynikiem interakcji cząsteczek wiatru słonecznego z ziemskim polem magnetycznym.
Gdy naładowane cząsteczki z wiatru słonecznego docierają do ziemskiej atmosfery, zderzają się one z atomami i cząsteczkami gazu, głównie z tlenem i azotem. Te zderzenia wyzwalają energię w formie światła, które widzimy jako tańczące na niebie świetlne zasłony. Kolory zorzy polarnej zależą od rodzaju gazu oraz wysokości, na której zachodzi zderzenie: tlen w niższych warstwach atmosfery tworzy zielone i żółte odcienie, a w wyższych – czerwone; azot tworzy głównie niebieskie i fioletowe barwy.
Zorze polarne najczęściej występują w okolicach biegunów magnetycznych Ziemi, lecz podczas silnej aktywności słonecznej mogą być widoczne znacznie dalej od biegunów, nawet w takich miejscach jak Polska.
Paweł Kusal z Leska i Ewa Wydrzyńska Scelina z Nadleśnictwa Baligród również uchwycili ten magiczny moment.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.