Program „Działaj Lokalnie w Bieszczadach” od dwóch dekad wspiera oddolne inicjatywy społeczne w regionie, inspirując mieszkańców do działania na rzecz wspólnego dobra. Jubileuszowe obchody zorganizowane w Ustrzykach Dolnych stały się okazją do przypomnienia, jak wiele udało się osiągnąć dzięki współpracy, determinacji i lokalnemu zaangażowaniu.
Dwie dekady pracy dla lokalnej społeczności
Program „Działaj Lokalnie” od lat obecny w Bieszczadach to narzędzie realnej zmiany – wspierające edukację, integrację społeczną, rozwój młodzieży, kulturę oraz ochronę dziedzictwa. Gala jubileuszowa była okazją do podziękowań wszystkim osobom, które w ciągu minionych 20 lat angażowały się w realizację lokalnych projektów. Podczas części oficjalnej wręczono odznaczenia i symboliczne wyrazy wdzięczności tym, którzy wspierali działania fundacji i programu.Po części oficjalnej scena należała do artystów. Publiczność miała okazję wysłuchać utworów w wykonaniu Szymona Kopacza, który zasiadł przy pianinie. Zaraz po nim energię wydarzenia podkręciła grupa taneczna „Nemezis” działająca przy Ustrzyckim Domu Kultury.
Jednak prawdziwą kulminacją wydarzenia był występ Zespołu Tańca Ludowego „Bandanki” pod kierownictwem Beaty Maciołek. Młodzi tancerze zaprezentowali trzy ludowe tańce, które spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem zgromadzonej publiczności. Zachwycali nie tylko umiejętnościami tanecznymi, ale również dopracowanymi strojami oraz pełną wdzięku postawą sceniczną.
Trzydzieści lat pasji i sukcesów „Bandanek”
Występ „Bandanek” nie był jedynie artystycznym elementem gali – miał także wymiar symboliczny. Zespół, który od trzech dekad rozwija wśród dzieci i młodzieży zamiłowanie do tańców ludowych, zyskał status nie tylko lokalnej, ale i międzynarodowej wizytówki Ustrzyk Dolnych. Jak przypomniała Lucyna Sobańska, „Bandanki” mają na swoim koncie występy na scenach w Ukrainie, Dubaju, a wkrótce wyruszają do Rzymu i Tajlandii. To świadectwo ich poziomu, pracowitości i pasji, która łączy pokolenia tancerzy.Zespół podziękował Fundacji Bieszczadzkiej za wieloletnią współpracę, wręczając symboliczne kwiaty oraz wspólnie odśpiewując „Sto lat” – w imieniu wszystkich pokoleń, które przez lata tworzyły tę taneczną wspólnotę. Beata Maciołek podkreśliła, że jej związek z Fundacją Bieszczadzką jest głęboko emocjonalny. „Od początku współpracowaliśmy razem” – mówiła wzruszona, przypominając o korzeniach i wspólnym zaangażowaniu w rozwój kultury w regionie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.