Ostatnie dni były dla ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR intensywne. W jednaj z akcji wzięła udział ponad dwudziestoosobowa załoga.
W poniedziałek ratownicy ze Stacji Ratunkowej w Cisnej udzielili pomocy kobiecie, która podczas wędrówki zielonym szlakiem w okolicy Bukowca doznała urazu kończyny dolnej. Po zabezpieczeniu i ewakuacji, poszkodowana została przekazana załodze karetki pogotowia ratunkowego stacjonującego w Polańczyku.
Dzień później do stacji ratunkowej wpłynęło kolejne bardzo niepokojące zgłoszenie. Zadzwoniła kobieta, która wybrała się na grzyby w okolice Jawornika nad Wetliną i zabłądziła. Po zebraniu wywiadu, około dwudziestu ratowników udało się w teren. Dzięki skutecznej akcji, tuż przed zachodem słońca, kobieta została odnaleziona cała i zdrowa.
Źródło: GOPR Bieszczady
Kamil Mielnikiewicz
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.