reklama

Ten hit KSU z lat 80. powstawał w wojsku. Nie były to najpiękniejsze chwile w życiu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Kamil Mielnikiewicz

Ten hit KSU z lat 80. powstawał w wojsku. Nie były to najpiękniejsze chwile w życiu - Zdjęcie główne

KSU | foto Kamil Mielnikiewicz

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościKSU, jeden z najważniejszych zespołów polskiej sceny punkowej, wyrósł z miasta w Bieszczadach, by stać się głosem młodego pokolenia okresu PRL. Jego historia to opowieść o walce z cenzurą, trudach życia w wojsku i niezłomnej pasji do muzyki.
reklama

KSU powstało w 1977 roku w Ustrzykach Dolnych. Grupę założyło pięciu nastolatków: Bogdan „Bohun” Augustyn, Lech „Plaster” Tomków, Eugeniusz „Siczka” Olejarczyk, Wojciech „Ptyś” Bodurkiewicz i Mirosław Wesołkin. Ich muzyczna droga rozpoczęła się od grania coverów legend rocka, takich jak Led Zeppelin czy Deep Purple.

Pierwszy przełom nastąpił w 1978 roku, kiedy to muzycy przyjęli nazwę KSU, inspirowaną rejestracyjnym oznaczeniem pojazdów z regionu Ustrzyk Dolnych. W tym czasie zespół zmienił kierunek artystyczny, wchodząc na ścieżkę punk rocka, który doskonale oddawał ich buntownicze nastroje.

reklama

Sukcesy i wyzwania lat 80.

Lata 80. przyniosły zespołowi KSU rosnącą popularność. Dzięki kontaktom z Kazikiem Staszewskim muzycy wystąpili na Festiwalu Muzyki Rockowej Nowej Fali w Kołobrzegu, co otworzyło im drzwi do szerszej publiczności. Ich występ spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem i zaowocował propozycjami współpracy z zagranicznymi wytwórniami muzycznymi z RFN. Zespół, kierując się własnymi zasadami, odrzucił te oferty, skupiając się na intensywnym koncertowaniu w Polsce.

Jednym z największych wyzwań, jakie napotkali członkowie zespołu, było widmo obowiązkowej służby wojskowej. W tamtych czasach dla młodych artystów oznaczało to przerwanie kariery muzycznej, co dla lidera KSU, Eugeniusza „Siczki” Olejarczyka, stało się szczególnie bolesnym doświadczeniem.

reklama

Wojsko jako inspiracja: narodziny „1944”

Pobyt w wojsku nie był łatwy dla Eugeniusza Olejarczyka, który tęsknił za muzyką i rodzinnymi Ustrzykami Dolnymi. Szukając sposobu na ucieczkę, zdecydował się na samookaleczenie, co jednak przyniosło odwrotny skutek – stracił prawo do przepustek i urlopów, a jego postawa została uznana za symulację. Mimo trudności nie porzucił pasji do muzyki. Dzięki wsparciu pułkownika, który podzielał jego miłość do rocka, lider KSU zdobył gitarę i czas na komponowanie. To właśnie w wojsku powstał jeden z najważniejszych utworów zespołu – „1944”, opowiadający o wojnie z perspektywy młodego żołnierza, stała się symbolem buntu wobec bezduszności systemu wojskowego. Jak czytamy na portalu Rock Gawęda innymi utworami, które powstały w tym czasie były: „Po drugiej stronie drzwi” czy „Skazany na 716 dni”.

reklama

Jak wiele innych dzieł artystycznych w PRL, „1944” musiało zmierzyć się z cenzurą. Władze wyraziły zastrzeżenia co do tytułu i sugerowanych odniesień. Po długich konsultacjach zespół zgodził się na zmianę tytułu na „1914”. Co ciekawe, kompromis ten zaowocował sytuacją, w której utwór funkcjonował pod dwoma tytułami. Na winylu wydanym przez Pronit widniał jako „1944”, natomiast na wersji CD wydanej przez Digiton – jako „1914”.

Pierwszy album i miejsce w historii

W 1988 roku KSU wydało swój pierwszy oficjalny album, zatytułowany Pod prąd. Utwór „1944/1914” znalazł się na tej płycie, a także trafił do programu Non Stop Kolor na antenie TVP 2. Album i jego promocja ugruntowały pozycję KSU na polskiej scenie muzycznej. Zespół stał się głosem młodego pokolenia, które szukało w muzyce wyrazu swojego buntu wobec ograniczeń narzuconych przez ówczesny system.

reklama

Dziś KSU jest symbolem niezłomności i autentyczności polskiego punk rocka. Historia zespołu pokazuje, jak trudne realia PRL wpływały na twórczość artystów, a także jak wielką rolę odgrywała pasja i determinacja w pokonywaniu przeszkód.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama