![Powstaje film o legendach bieszczadzkiego punka. Historia zespołu KSU trafi wkrótce na "wielkie ekrany" [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/galleries/6ed970b9-2a50-4d51-9501-0e723e7cdc6a)
Powstający film o legendarnej grupie KSU, opowiada o tym, jak Eugeniusz „Siczka” Olejarczyk wraz z przyjaciółmi z Ustrzyk Dolnych, w drugiej połowie lat 70. postanowili zostać punkami i grać rocka. Zainspirowali się tym, dzięki usłyszanej w zagranicznej radiostacji grupie Sex Pistols i nowa kulturą „punk”. Na początku wysłali do Radia Wolna Europa list z prośbą o więcej „muzyki wolnych ludzi” na antenie. Ku ich zdumieniu list został odczytany w audycji na żywo, a stacja zaczęła emitować cotygodniowy program dotyczący muzyki punk.
Oczywiście ani Siczka, ani reszta chłopców nie ma pojęcia o tym, jak wielką rzecz zapoczątkuje ta skromna audycja i jak wielkie, mroczne moce wyruszą przeciwko nim! List odczytany w Wolnej Europie został zauważony przez przedstawicieli PRL-owskiego aparatu represji. Oficer SB, Jerzy Majak przesłuchując Siczkę jasno daje do zrozumienia, że Ustrzyki Dolne to nie Londyn i na terenie jego gminy żadnego „punka” nie będzie. Niezrażony Siczka wraz z kolegami tworzy – na złość wszystkim – punkrockowy zespół muzyczny KSU oraz przeszczepia na grunt zapyziałej gminy elementy londyńskiej „kultury punk”. Nagle, część grzecznej dotąd, szkolnej młodzieży przekłuwa sobie agrafkami policzki, nosi żyletki, łańcuchy, irokezy… Majak dostaje zezwolenie z centrali na uruchomienie akcji pod kryptonimem „Żyletka”, mającej na celu rozpracowanie zespołu. Siczka i chłopcy stają się ogólnopolskimi gwiazdami „muzycznego drugiego obiegu”, a jednocześni są prześladowani przez ówczesne SB
- czytamy w opisie filmu na stronie Polskiego Instytutu Sztuk Filmowych.
Autorami scenariusza do filmu „Idź pod prąd” są Doman Nowakowski i Wiesław Paluch. W obsadzie znaleźli się: Ignacy Liss, Maciej Piotrowski, Igor Paszczyk, Bartłomiej Deklewa, Piotr Głowacki, Filip Łannik, Zuzanna Galewicz, Wiktoria Kruszczyńska, Iga Szubelak i Karol Lelek.
Polski Instytut Sztuki Filmowej opublikował również kilka kadrów z „Idź pod prąd”. Jak informuje Gazeta Wyborcza budżet filmu wynosi 6,4 miliona złotych, PISF przeznaczył na produkcję 2,66 miliona złotych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.