Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie w Solinie, popularnym turystycznym miejscu nad Jeziorem Solińskim. 35-letni mężczyzna, mieszkaniec Warszawy, wybrał się na weekendowy wyjazd z dwuletnią córką. Mężczyzna zdecydował się spędzić popołudnie w jednej z lokalnych restauracji, gdzie wkrótce zaczął spożywać alkohol. Zaniepokojenie wzbudził fakt, że dziecko, pozostawione bez należytej opieki, bawiło się samo, a ojciec, jak twierdzili świadkowie, wypił znaczną ilość alkoholu.
reklama
Świadkowie, zaniepokojeni stanem, w jakim znajdował się mężczyzna oraz brakiem odpowiedniej opieki nad dzieckiem, postanowili powiadomić Policję. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, poddali 35-latka badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Wynik wskazywał ponad 1,5 promila alkoholu
– informuje Komenda Powiatowej Policji w Lesku.
Z uwagi na fakt, że mężczyzna nie miał w okolicy żadnych bliskich ani znajomych, którzy mogliby zaopiekować się dzieckiem, funkcjonariusze podjęli decyzję o tymczasowej opiece nad dwuletnią dziewczynką. Dopiero w nocy na miejsce przybyła matka dziecka, która odebrała córkę. Ponadto, o sprawie został poinformowany sąd rodzinny, który podejmie decyzję dotyczącą dalszych kroków wobec nieodpowiedzialnego ojca oraz przyjrzy się ogólnej sytuacji małoletniej dziewczynki.
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.