Najbardziej znane, niezwykłe i najcześciej fotografowane bieszczadzkie lipy to "Łoś z Zawoju", samotna i potężna lipa w Beniowej, a także lipa stojąca tuż obok cerkwi w Łopience. "Dziupla" w tej ostatniej jednym przypomina ogromną dziurkę od klucza, a innym figurę Matki Boskiej.
Lipowy kołek był skuteczną bronią na wampiry, na powróz lipowy można było schwytać diabła i inne demony. To na lipach wieszano figurki Matki Boskiej, a w Zielone Świątki gałązkami lipy majono domy. W końcu przecież i polska nazwa miesiąca lipiec pochodzi od słowa lipa, której kwitnienie przypadało na początek tego miesiąca.
Lipa jako symbol kobiecości
Już od zarania dziejów nasi przodkowie nadawali drzewom szczególną magiczną moc. Drzewa dzielono na "męskie" i "żeńskie". Lipa to energia żeńska. Kojarzono ją ze zmysłowością, płodnością i kobiecością. Była żeńskim odpowiednikiem gromowładnego dębu, króla drzew. Prasłowianom dawała poczucie matczynej opieki, spokoju i koiła nerwy. Pod dębem spotykano się w sprawach wojennych, a pod lipą w sprawach pokojowych. Kiedy para będąca sąsiadami brała ślub to sadzano lipę na granicy miedzy, żeby między sąsiadami nie dochodziło do waśni.W czasach pogańskich lipa była ulubionym drzewem bóstw. Lipę wiązano zarówno z życiem jak i ze śmiercią i upływającym czasem. Z drzewa lipwego robiono zarówno trumny jak i kołyski. Zmarłemu miały zapewnić spokojny, wieczny spoczynek, a dziecku przynieść spokojny sen i chronić od złego oka.
Święte drzewa
Przez plemiona słowiańskie uważana była za drzewo święte. Miała chronić przed piorunami i złymi mocami. Wierzono, że w czasie burzy można schronić się pod lipą, bo piorun nigdy w nią nie uderzy.Lipę sadzono z okazji narodzin córki, a z okazji narodzin chłopca - jesion. Sadzono ją z okazji zaręczyn i ślubów.
Chrześcijaństwo przejęło część z tych tradycji np. powiązało lipę z Matką Boską. Z lipowego drewna strugano jej figurki, a w cieniu lipy stawiano kapliczki. Lipę sadzano koło kościołów.
Lipa to również niezwykły medykament w ziołolecznictwie. Jest znaną rośliną leczniczą. Ma właściwości moczopędne, napotne, podnoszące odporność organizmu. Liśćmi i pączkami lipy leczono oparzenia i wrzody, kwiatami gorączkę, a suszoną korą rozstrój żołądka.
Tak pisze o świętych drzewach dr Olga Solarz na portalu Magia Ludowa Karpat:
Nie wszystkie drzewa nadawały się do budowy domów. I nie chodziło tu o właściwości pozyskanego z nich drewna, lecz o cechy magiczne samych drzew.
Mieszkańcy Karpat mieli szczególny stosunek do "drzew świętych". Zaliczano do nich te, które wyrosły na "miejscu świętym", a więc tam, gdzie niegdyś stała cerkiew lub kapliczka. Świętymi były też drzewa okalające cerkiew i rosnące na cmentarzu.
Zgodnie z ludowymi wierzeniami można było je wykorzystać tylko do remontu cerkwi lub kaplicy, albo do budowy nowego miejsca kultu. Wybudowanie z nich domu skutkowało nieszczęściem rodziny, która w nim mieszkała. Świętymi były również stare, okazałe drzewa. Te najpotężniejsze w lasach, polach czy na rozdrożach. Ludowa tradycja w ogóle zabraniała je ścinać. Miały umrzeć śmiercią naturalną, jak stary człowiek. Wierzono, że ten, kto podniesie na nie siekierę zostanie kaleką lub spotka go nagła śmierć.
Cytat: Magia Ludowa Karpat
Autor: Saga
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.