Dziś w Lesku wystartuje czwarty, ostatni etap tegorocznej edycji Orlen Wyścigu Narodów. Start honorowy zaplanowano na godzinę 12:45 w centrum miasta, tuż obok budynku starostwa powiatowego. O godzinie 13:00, w miejscowości Hoczew na drodze wojewódzkiej, nastąpi start ostry.
W chwili obecnej trwają intensywne przygotowania do wydarzenia. Ustawione zostały już namioty i infrastruktura startowa, a wkrótce do Leska przybędą ekipy kolarskie, by przygotować się do rywalizacji.
147 kilometrów przez wymagające podjazdy i malownicze krajobrazy
Ostatni etap tegorocznego Orlen Wyścigu Narodów to trasa licząca 147 kilometrów, biegnąca przez malownicze, a zarazem wymagające technicznie tereny Bieszczadów. Peleton przemierzy Małą Pętlę Bieszczadzką, przejeżdżając przez miejscowości takie jak Huzele, Łączki, Hoczew, Bachlawa, Średnia Wieś, Berezka, Myczków, Polańczyk, Wołkowyja, Bukowiec, Sakowczyk, Rajskie, Olchowiec, Chrewt, Wydrne, Polana, Czarna Górna, Żłobek, Rabe, Zadwórze, Hoszów, Hoszowczyk, Równia, Ustrzyki Dolne, Brzegi Dolne, Krościenko, Liskowate, Jureczkowa i dalej w kierunku Kalwarii Pacławskiej.Meta etapu została usytuowana przy Hotelu Arłamów – zawodnicy powinni dotrzeć na miejsce około godziny 16:30. Charakterystyczne dla tego odcinka są liczne podjazdy, techniczne zakręty i zmienne warunki wysokościowe, które będą wymagały od uczestników nie tylko siły fizycznej, ale również wysokiej klasy przygotowania taktycznego i precyzyjnej jazdy.
Fot. Orlen Wyścig Narodów
Bezpieczeństwo i logistyka
Jak podkreślają organizatorzy, bezpieczeństwo wszystkich uczestników zarówno zawodników, jak i widzów pozostaje absolutnym priorytetem. Z tego względu wprowadzono szereg ograniczeń w ruchu drogowym. Trasa wyścigu zostanie całkowicie zamknięta dla pojazdów cywilnych na około 40 minut. Ruch będzie przywracany stopniowo po przejeździe ostatnich zawodników oraz pilota zamykającego wyścig.
Komentarze (0)