![Koncert z bieszczadzkim klimatem. W Lutowiskach zagrał Paweł Lewandowski [ZDJĘCIA, WIDEO] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/wbieszczady/articles/image/ee2d0c90-fbb3-4d46-980c-56d4bc0f1d60)
W każdą sobotę w Stanicy Kresowej Chreptiów w Lutowiskach odbywają się wydarzenia kulturalne organizowane przez Roberta Żurakowskiego, reżysera i producenta filmów dokumentalnych, związanego przede wszystkim z tematyką górską. Robert Żurakowski, właściciel studia filmowego G&B ART, to również rzeźbiarz, muzyk, kompozytor muzyki filmowej i reżyser teledysków. Podczas realizacji filmu „Śniła mi się Połonina”, którego jest twórcą, artysta zakochał się w Bieszczadach – w ich surowym pięknie, niezwykłej atmosferze i ludziach, których spotkał. W grudniu 2022 roku związał się z regionem na stałe, zakładając Bieszczadzką Osadę Filmową.
Opowieści o Chatce Puchatka i muzyka zakorzeniona w połoninach
Ostatnia sobota przyniosła spotkanie pełne bieszczadzkiej magii. Wieczór rozpoczął się rozmową o powstającej książce dla dzieci poświęconej legendarnej Chatce Puchatka na Połoninie Wetlińskiej. O projekcie opowiadały autorki – Justyna Sieradzka i Bożena Lidia Gacek.Zaraz po tym literackim wprowadzeniu przyszedł czas na część muzyczną – koncert Pawła Lewandowskiego, znanego i cenionego w całym regionie artysty. To postać nietuzinkowa – leśnik, fotograf przyrody, muzyk i autentyczny bieszczadnik z krwi i kości. Jego twórczość i działalność można śledzić na prowadzonym przez niego profilu w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się zarówno informacjami o koncertach, jak i zdjęciami z górskich szlaków oraz filmami przyrodniczymi.
Muzyka zakapiorów i wspólne śpiewanie
Koncert Pawła Lewandowskiego zarówno ten, tak jak każdy inny, był podróżą przez bieszczadzki krajobraz dźwięków i emocji. Artysta zaprezentował pieśni głęboko zakorzenione w regionie, swoje autorskie utwory, jak i piosenki przyjaciół, bieszczadników, zakapiorów – tych, którzy jeszcze tu są, i tych, którzy odeszli już na niebieskie połoniny.Wśród repertuaru nie zabrakło klasyki – piosenek turystycznych, harcerskich, szlagierów śpiewanych przez pokolenia. Publiczność usłyszała między innymi „Bieszczadzkie Anioły”, umowny hymn Bieszczadów wybrany przez czytelników portalu wBieszczady.pl, a także „Zakapiorskie Bieszczady”, „Pocztówka z Bieszczad”, „Whisky” zespołu Dżem i „Oprócz Błękitnego Nieba”. Co ważne, Paweł Lewandowski przed każdym utworem wprowadzał słuchaczy w opowieść, dzieląc się historią piosenki, emocjami i wspomnieniami. Dzięki temu wieczór nabrał wyjątkowego charakteru. Publiczność nie tylko słuchała, ale też śpiewała razem z artystą.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.