Kaplica pw. Św. Piotra i Pawła w Nowosiółkach to niewątpliwie jeden z cenniejszych zabytków architektury sakralnej w tamtej okolicy. Zbudowana w 1912 roku jako kaplica greckokatolicka została wzniesiona na planie krzyża greckiego, a jej zwieńczeniem jest cebulasta kopuła pokryta blachą.
Po II wojnie światowej, od 1947 roku, po wysiedleniu ludności pochodzenia ukraińskiego, kaplicę użytkowali katolicy. Ponieważ do 2 sierpnia 1975 roku Nowosiółki nie miały własnego kościoła, wierni gromadzili na nabożeństwach w tej niewielkiej świątyni. Ciekawostką dotyczącą budowy kościoła w Nowosiółkach jest fakt, że wbrew zakazom władz komunistycznych, mieszkańcy zdołali wznieść świątynię w jedną noc. Najpierw, na terenie przeznaczonym pod budowę kościoła wysiano kukurydzę, a gdy urosła, pod jej osłoną wykonano fundamenty, następnie z przygotowanych wcześniej materiałów postawiono kościół. O godz. 11.00 następnego dnia ks. J. Jakubowski odprawił pierwszą mszę świętą.
Kaplica w Nowosiółkach w opłakanym stanie
Niestety, obecnie stan techniczny kaplicy jest na tyle zły, że wymaga pilnego remontu. Świątynia nie jest wpisana do rejestru zabytków, więc na renowację obiektu nie przysługują środki zewnętrzne.Kaplicę postawiono na styku granic trzech działek, co skomplikowało jej sytuację prawno - administracyjną. Kaplicy nie było też na mapie, ani w ewidencji budynków należących do parafii w Hoczwi. Po długiej batalii uregulowano stan prawny i majątkowy świątyni i rozpoczęto starania zmierzające do renowacji kaplicy.
Z powyższych względów przez lata kaplica nie mogła być użytkowana i remontowana, co doprowadziło do jej zniszczenia i degradacji. Obecnie obiekt jest w bardzo złym stanie i wymaga pilnego remontu.
Kłokoczka. Magiczny i święty krzew różańcowy
Obok kaplicy rośnie, pochodzący z XIX wieku, przebadany przez PAN krzew Kłokoczki. Kłokoczka miała zastosowanie w zwyczajach i obrzędach ludowych. Wg wierzeń, żywych miała chronić przed złymi mocami, a zmarłym zapewnić spokój. Sadzono ją na grobach i kurhanach - stąd jej inna nazwa "drzewko śmierci".Nasiona kłokoczki wykorzystywano między innymi do wyrobu dzwonków, naszyjników, różańców i grzechotek, a z jej niezwykle twardego drewna wyrabiano figurki, drobną galanterię i trzonki narzędzi.
Pędy wykorzystywano do robienia wiązanek na Oktawę Bożego Ciała i palm wielkanocnych. Wbijane na granicy pól w okresie Wielkanocnym miały chronić przed nieszczęściami, piorunami i klęskami żywiołowymi.
Apel o pomoc w ratowaniu kaplicy
Parafia i mieszkańcy starają się pozyskać środki na renowację kaplicy, jednak koszty są zbyt duże, a fundusze ograniczone.W 2020 roku z inicjatywy Sołtysa oraz mieszkańców rozpoczęto zbiórkę datków pieniężnych na remont tej sakralnej perełki. W czerwcu 2022 roku przy Parafii Rzymskokatolickiej w Hoczwi zawiązał się Społeczny Komitet na rzecz renowacji Kaplicy w Nowosiółkach, którego zadaniem jest aktywizacja i wsparcie wysiłków społeczności i administracji parafii w zakresie uratowania tego obiektu sakralnego. Umożliwi to przywrócenie należytego stanu technicznego kaplicy i sprawowanie w niej obrzędów.
Wobec takiej sytuacji mieszkańcy i parafia zwracają się do całej wspólnoty parafialnej, znajomych, przyjaciół, turystów, miłośników historii, kultury i Bieszczadów o pomoc i wsparcie finansowe poprzez dokonywanie wpłat na rachunek bankowy Parafii w Hoczwi: PKO BP SA, nr rach. 92 1020 2980 0000 2202 0139 6365
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.