Bieszczadzka Grupa GOPR zakończyła realizację projektu pn. „Zakup samochodów ratowniczych, przyczepy oraz dronów na potrzeby prowadzenia akcji ratowniczych przez Grupę Regionalną Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Grupę Bieszczadzką”. W jego ramach ratownicy otrzymali dwa nowe pojazdy – samochód terenowy przystosowany do działań w trudnym górskim terenie oraz busa, który usprawni transport ratowników i sprzętu. Zakupiono także przyczepę oraz dwa drony, które będą wykorzystywane w akcjach poszukiwawczych i ratunkowych.
Prezentacja sprzętu odbyła się 20 września w Cisnej, podczas obchodów Dnia Ratownika.
Wzmocnienie działań ratowniczych
Całkowita wartość projektu wyniosła 1 088 936,40 zł, z czego 800 000 zł pochodziło z Funduszy Europejskich. Dzięki inwestycji zwiększy się bezpieczeństwo mieszkańców, turystów i osób odwiedzających nie tylko Bieszczady, ale także Beskid Niski i pobliskie Pogórza. Jak podkreślają przedstawiciele Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, każdy nowy element wyposażenia to nie tylko ułatwienie codziennej pracy ratowników, ale przede wszystkim większe szanse na szybkie dotarcie z pomocą do potrzebujących. Nowoczesne samochody i drony pozwolą skuteczniej reagować w sytuacjach zagrożenia i prowadzić działania także w trudnych warunkach terenowych.
Syreny zawyją w Bieszczadach. Mieszkańcy usłyszą komunikaty, których nie wolno wykonywać
GOPR w Bieszczadach
Bieszczadzka Grupa GOPR działa od 1961 roku. Obecnie obejmuje swoim zasięgiem Bieszczady i Beskid Niski. Dyżury pełnione są w czterech stacjach ratunkowych, z czego dwie funkcjonują całodobowo. Bezpieczeństwo turystów i mieszkańców regionu zabezpiecza blisko 200 ratowników ochotników wspieranych przez kadrę zawodową.Choć podstawowym obszarem działalności jest pomoc w górach, ratownicy Bieszczadzkiej Grupy angażują się również w działania poza terenem górskim, między innymi w ciężkie akcje poszukiwawcze, przy wypadkach masowych, a także w zadaniach wymagających technik linowych czy współpracy ze śmigłowcem.
Komentarze (0)