Bieg Tropem Wilczym od zawsze gromadził na stracie rzeszę osób. Podobnie było również w tym roku. Do Leska przyjechali ci młodsi i starsi uczestnicy, a wszystko po to, by w aktywny sposób oddać hołd żołnierzom podziemia antykomunistycznego w powojennej Polsce, których PRL „wyrzucił na śmietnik historii”. Zostali wyklęci, bo nie uznali końca II wojny i z bronią w ręku wystąpili przeciw drugiemu – obok nazizmu – zaborczemu totalitaryzmowi. Stanęli nie tylko przeciw potężnym siłom nowego agresora, lecz także wobec jego gigantycznej, bezwzględnej propagandy. Nie mogli zwyciężyć zbrojnie ani nawet ocalić swojego wizerunku – przez lata ciążyło na nich odium bycia bandytami.
Bieg „Tropem Wilczym” w Lesku
W kilkunastu miastach i mniejszych miejscowościach na terenie województwa podkarpackiego odbył się ogólnopolski bieg „Tropem Wilczym”. Z roku na rok projekt gromadzi coraz więcej osób, które żywo interesują się historią Żołnierzy Wyklętych. Obecnie jest to największe tego typu przedsięwzięcie sportowo-edukacyjne na świecie. Tradycyjnie „zawody” zorganizowano również w Lesku, gdzie na starcie stanęło ponad 200 biegaczy zarówno tych najmłodszych, jak i starszych. Wystartowali oni na trzech dystansach. Pierwsze odbył się bieg dla dzieci o długości 1000 metrów, następnie bieg rodzinny na symbolicznym dystansie 1963 metrów nawiązującym do roku 1963, w którym zginął ostatni poległy w walce Żołnierz Wyklęty – Józef Franczak ps. Lalek oraz bieg główny, w którym uczestnicy pokonali 6 kilometrów przebiegając od Glinnego przez Jankowce do Leska.
W Polsce jest to dwunasta edycja tego wydarzenia, z kolei w Lesku organizujemy bieg po raz dziesiąty. Mamy teraz trudne czasy, dlatego musimy pamiętać o tradycji, o tych którzy walczyli o naszą wolność, a byli to właśnie między innymi Żołnierze, którym poświęcony jest ten bieg – Żołnierze Wyklęci, Niezłomni. Aktualnie my sami musimy być niezłomni na miarę naszych czasów, bronić polskości, polskiego rolnictwa, bronić honoru munduru polskiego
– mówił Andrzej Olesiuk, starosta powiatu leskiego.
Fot. Kamil Mielnikiewicz
Na dystansie kilometra najlepsi okazali się: Karol Gierula w kategorii chłopaków oraz Stella Marcinik w kategorii dziewczyn. Na trasie liczącej prawie 2 kilometry jako pierwsi do mety dobiegli: Grzegorz Kaczmarski (kategoria mężczyzn) oraz Weronika Baran (kategoria kobiet), z kolei 6 kilometrów najszybciej pokonali: Konrad Bartkowski (kategoria mężczyzn) i Małgorzata Lis-Pasionek (kategoria kobiet). Wszystkie wyniki można sprawdzić pod tym linkiem.
Osoby, które zajęły trzy pierwsze miejsca w swoich kategoriach wiekowych, otrzymały puchar, z kolei wszyscy uczestnicy biegu – pamiątkowy medal. Ponadto organizator przygotował ciepłe posiłki i napoje, a podczas wydarzenia swoje stoiska przygotowała 3. Podkarpacka Brygada Obrony Terytorialnej im. płk. Łukasza Cieplińskiego, Wojskowe Centrum Rekrutacji w Sanoku oraz Komenda Powiatowej Policji w Lesku. Bieg „Tropem Wilczym” nie mógłby się odbyć, gdyby nie odpowiednia współpraca służb zabezpieczających całe przedsięwzięcie. W podziękowaniu za służbę, starosta Andrzej Olesiuk wręczył ratownikom medycznym, żołnierzom obrony terytorialnej, leskim strażakom i policjantom pamiątkową statuetkę.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.