Obchody 100-lecia Lasów Państwowych zgromadziły w Lesku przedstawicieli branży leśnej, przyrodników oraz ekspertów, którzy wspólnie zastanawiali się nad miejscem i rolą leśnictwa w Polsce w ciągu minionego wieku. Marian Pigan, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, w swoim przemówieniu podkreślił, że stulecie Lasów Państwowych to bardziej symboliczna data, odnosząca się do ustrukturyzowanej działalności organizacji, choć sama idea leśnictwa sięga znacznie dalej. „To 100-lecie Lasów Państwowych jest w pewnym sensie umownym pojęciem. Rzeczywiście, w strukturze istniejemy od 100 lat, ale wielka idea leśnictwa powstała znacznie wcześniej” – zauważył Pigan, wprowadzając uczestników w kontekst historyczny.
Dyrektor skupił się na znaczącej roli, jaką polskie leśnictwo odegrało w powojennym okresie odbudowy kraju. „Polskie leśnictwo stanęło przed wielkim wyzwaniem, bo było to leśnictwo produkcyjne. Trzeba było odbudować kraj po wojnie, a my nie mieliśmy miejsc, gdzie moglibyśmy przewozić drewno na odbudowę kraju” – mówił. Jak podkreślił, aż do lat 90. nadrzędnym celem leśnictwa była produkcja drewna, co miało kluczowe znaczenie dla potrzeb gospodarczych Polski, jednak równolegle działały osoby oddane ochronie przyrody. „Mimo obostrzeń, że mamy dawać dużo drewna, zachowywano najcenniejsze elementy przyrody” – przypomniał.
Zmiana podejścia do zarządzania lasami
Fot. Kamil Mielnikiewicz
Rok 1991 okazał się przełomowy dla polskiego leśnictwa. Nowa ustawa o lasach wprowadziła zmiany w podejściu do zarządzania nimi, kierując działalność leśników nie tylko na produkcję drewna, ale także na ochronę przyrody i krajobrazu. „Ta ustawa ukierunkowała leśnictwo na dobry, wręcz niezbędny dialog z otoczeniem. Można powiedzieć, że przez 20 lat ten dialog świetnie nam się udawał” – mówił Marian Pigan, zaznaczając, że współpraca między leśnikami a społeczeństwem była przez wiele lat jednym z filarów działalności Lasów Państwowych.
Jednak ostatnie lata przyniosły nowe wyzwania, które wynikają z rosnących oczekiwań społeczeństwa. Obecnie coraz więcej obywateli domaga się większego udziału w zarządzaniu zasobami leśnymi i oczekuje, że lasy będą pełniły funkcje nie tylko produkcyjne, ale również rekreacyjne i turystyczne. „Społeczeństwo obywatelskie wystosowało do leśników żądanie, że chcą brać udział w kreowaniu tego lasu, w użytkowaniu jego funkcji pozaprodukcyjnych” – tłumaczył dyrektor RDLP w Krośnie.
Otwarty dialog z otoczeniem
Marian Pigan zwrócił uwagę na to, że otwarty dialog ze społeczeństwem, organizacjami ekologicznymi i wszystkimi zainteresowanymi stronami będzie jednym z najważniejszych zadań, przed którymi stoją Lasy Państwowe w przyszłości. „Myślę, że nie uciekniemy od tej otwartości, od dialogu, musimy być bardzo uważni. To my jesteśmy fachowcami, leśnikami, przyrodnikami” – podkreślał. Dodał również, że mimo nowych wyzwań, polscy leśnicy mają odpowiednie doświadczenie i wiedzę, aby sprostać tym zadaniom. „Jestem spokojny o to, że nadleśnictwa RDLP w Krośnie realizują funkcję hodowli i ochrony lasów tak, jak trzeba” – dodał.Przedstawiciel krośnieńskich Lasów Państwowych nie ukrywał, że przed leśnikami stoi ciężkie i długotrwałe zadanie wypracowania nowego modelu relacji ze społeczeństwem, które coraz bardziej angażuje się w kwestie związane z ochroną przyrody. „Przed nami duże, ciężkie i długotrwałe zadanie, wypracować relacje ze społeczeństwem, z organizacjami, które są skupione wokół lasów” — podsumował.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.