Nadleśnictwo Baligród opublikowało w mediach społecznościowych post pod tytułem „Niedźwiedzie tropy w Rabskiej Dolinie”, w którym poinformowano o obecnej aktywności tych dużych drapieżników w Bieszczadach. Mimo że listopad przyniósł opady śniegu, zwierzęta pozostają w ruchu, czego dowodem są wyraźne tropy na śniegu. Zjawisko to jest uważnie obserwowane przez leśników, ponieważ daje cenne informacje o zachowaniach niedźwiedzi oraz ich adaptacji do zmieniających się warunków klimatycznych.
Zmiany w zachowaniu niedźwiedzi brunatnych
W naturalnym cyklu biologicznym niedźwiedzie brunatne wchodzą w sen zimowy, tak zwaną hibernację, w okresie późnej jesieni. Hibernacja pozwala oszczędzać energię w czasie, gdy dostęp do pożywienia jest ograniczony. Jednak ostatnie lata w Bieszczadach, podobnie jak w wielu innych regionach Polski i Europy Wschodniej, charakteryzują się łagodnymi zimami, co wpływa na skrócenie okresu snu zimowego lub całkowite jego pominięcie.
Adaptacja do zmieniającego się klimatu
Specjaliści wskazują, że łagodne zimy w ostatnich latach powodują zauważalne zmiany w zachowaniu niedźwiedzi brunatnych. Zwierzęta mogą spędzać mniej czasu w gawrach, a okresy aktywności są dłuższe, co jest reakcją adaptacyjną do nowych warunków środowiskowych. Zjawisko to jest monitorowane w Bieszczadach od wielu lat, a obserwacje takie jak tropy w Rabskiej Dolinie stanowią cenny materiał do analiz.Choć niedźwiedzie pozostają aktywne, nie stanowią one bezpośredniego zagrożenia dla ludzi, pod warunkiem zachowania zasad bezpieczeństwa w lasach. Leśnicy apelują o ostrożność w trakcie wędrówek, szczególnie w rejonach znanych z obecności dużych drapieżników i o respektowanie naturalnego środowiska zwierząt.
Komentarze (0)