Młody niedźwiedź, który przez ostatnie tygodnie spotykany był w kilku miejscowościach w gminie Solina został uśpiony i wywieziony z dala od ludzi. Zwierzę otrzymało także obrożę telemetryczną.
Problem z niedźwiedziem w gminie Solina
Mieszkańcy gminy Solina przez ostatnie tygodnie niemal codziennie zmagali się z problemem jakim był młody niedźwiedź. Zwierzę odważnie wchodziło na prywatne posesje, podchodziło pod zabudowania i polowało przede wszystkim na drób. W jednym z gospodarstw zjadł około 20 kur.Do groźnego zdarzenia doszło w ostatnim czasie w miejscowości Bukowiec. Niedźwiedź spacerował po wsi po czym udał się na plac zabawy przy miejscowym przedszkolu, a następnie do gospodarstwa, w którym schwytał kurę i uciekł. Powagi sytuacji dodaje fakt, że zwierzę pojawiło się w miejscu, gdzie na co dzień przebywają dzieci. Adam Piątkowski, wójt gminy informuje, że drapieżnik pokazuje się w różnych miejscowościach, między innymi w Wołkowyi, Terce, Górzance, Polańczyku, Bereżnicy Wyżnej czy Woli Matiaszowej.
Wójt jako osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo publiczne, otrzymał zgodę na płoszenie i odstraszanie. Niestety podejmowane działania nie przynosiły żadnych efektów. Najczęściej próbowano go odstraszyć petardami, ale on się wcale tego nie bał.
Misio wybrał się na obiad do gospodarstwa w Wołkowyi
Udało się odłowić zwierzę
W niedzielę - po wielu próbach - udało się trafić niedźwiedzia nabojem ze środkiem usypiającym. Stało się to w Bereżnicy Wyżnej. Następnie młody drapieżnik został zbadany i wywieziony w bardziej odludną okolicę. Otrzymał także obrożę telemetryczną, która pozwoli leśnikom z Lasów Państwowych i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska monitorować jego przemieszczanie się i ewentualne odstraszanie, kiedy znowu zbytnio zbliży się do zabudowań mieszkalnych. Czy niedźwiedź ma szansę funkcjonować normalnie w naturalnym środowisku? Tak, ale będzie poszukiwał łatwego pożywienia.ZOBACZ WIĘCEJ ARTYKUŁÓW NA TEMAT NIEDŹWIEDZI W BIESZCZADACH:
Zdjęcie główne: zdjęcie ilustracyjne