reklama

Dwie akcje poszukiwawcze bieszczadzkich goprowców z użyciem drona. Jedna z nich zakończyła się tragicznie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Aktualności
reklama

Poszukiwania z pomocą statku bezzałogowego polegają na przelocie w wyznaczonym sektorze i dokonaniu od kilkudziesięciu do kilkuset zdjęć, tworząc w ten sposób ortofotomapę terenu. Następnie oprogramowanie Saruav przy pomocy skomplikowanych algorytmów przeszukuje zdjęcia pod kątem tych, na których potencjalnie możne znajdować się człowiek. Jeśli program wskaże potencjalne miejsce, analityk potwierdza lub odrzuca wytypowanie jako trafne lub błędne wskazanie.

31 grudnia 2021 roku, Czesław Sobolak, 63-letni mieszkaniec Bukowska wyszedł z miejsca zamieszkania i nie powrócił, ani nie nawiązał kontaktu z rodziną. Komenda Powiatowej Policji w Sanoku poprosiła goprowców o pomoc w poszukiwaniach. Niestety nie przyniosły one żadnych rezultatów.

W drugich działaniach ratownicy natrafili na nowe poszlaki zaginionej kobiety z Nowego Sącza. Doprowadziły one do ujawnienia ciała zaginionej. „Miejsce znajdowało się poza wskazanymi sektorami do przeszukania przez naszych operatorów drona” – informują bieszczadzcy ratownicy.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama