Festiwal „ZEW się budzi” na stałe wpisał się w kulturalny krajobraz Bieszczadów. Tegoroczna edycja potrwa trzy dni – od 27 do 29 czerwca – i jak co roku gromadzi fanów rockowych i alternatywnych dźwięków w malowniczej Cisnej. To już drugi dzień wydarzenia – intensywny, rozbudowany program obejmuje występy zarówno uznanych artystów, jak i młodych zespołów, które dopiero torują sobie drogę na scenie.
Sobota w rytmie gitar
Obecnie trwa drugi dzień festiwalu. Na scenach w Cisnej od rana rozbrzmiewa muzyka. Już od godziny 10:00 działała Mała Scena, gdzie zaprezentowali się Skraffky, The Natty i Vada Fabryczna. Główna Scena rozpoczęła swój program po południu – zagrali już Wandal, Burek Dobry Pies i De Łindows. Obecnie trwa koncert zespołu The Bill, który przyciągnął licznych słuchaczy. Kolejne występy tego wieczoru to Offensywa, Me and That Man, a na zakończenie – legendarna grupa KSU.
Niedziela na finał. Co jeszcze przed uczestnikami?
Ostatni dzień festiwalu, czyli niedziela 29 czerwca, również zapowiada się intensywnie. Na Małej Scenie wystąpią The Wire i Solidoc, natomiast Główna Scena zaoferuje występy takich artystów jak Tabula Raza, Garbate Aniołki, Criminal Tango czy Shakin’ Dudi. Finał wieczoru należeć będzie do Farben Lehre i Kultu, których koncert zakończy tegoroczną edycję festiwalu.
Komentarze (0)