Nowa Chatka Puchatka od ponownego otwarcia wzbudza ogromne zainteresowanie. W pierwszych tygodniach, na szlaku prowadzącym na Połoninę Wetlińską odnotowywano rekordowe ilości turystów. Wszyscy chcieli przekonać się osobiście, jak wygląda ten obiekt po gruntownej przebudowie i czy zachował dawny klimat. Głównie w weekendy robiło się naprawdę tłoczno, dlatego Bieszczadzki Park Narodowy przypominał, że we wnętrzu Chatki może przebywać jednocześnie 50 osób. Wędrowcy mogli tam dotychczas odpocząć, schronić się podczas załamania pogody, skorzystać z toalety, zjeść i wypić ciepłą kawę czy herbatę. Teraz oferta została poszerzona o możliwość spędzenia tam nocy.
Na górnej kondygnacji nowej Chatki Puchatka znajduje się tak zwana „podłoga” dla osób które zaplanowały dłuższą wędrówkę głównym szlakiem beskidzkim i nie zdążą zejść ze szlaku przed nocą, a także dla tych, którzy nie mają możliwości dojścia w doliny z uwagi na niesprzyjające warunki atmosferyczne. W sali zbiorowej przygotowano 20 miejsc na materacach oraz 20 miejsc na podłodze z własną karimatą i śpiworem. Ponadto nocujący nie mają możliwości skorzystania z pryszniców, za to przygotowano dla nich toalety z umywalkami.
Koszt spędzenia nocy w schronisku na Połoninie Wetlińskiej to koszt 60 złotych, a wcześniejsza rezerwacja miejsca nie jest możliwa. Warto też pamiętać, że w poniedziałki obiekt jest zamknięty, ponieważ to dzień na zaopatrzenie w wodę czy opał.
