W Bieszczadzkim Domu Kultury rozbrzmiały kolędy i pastorałki. Za nami piękny koncert [ZDJĘCIA]

Finał Bożonarodzeniowy w Bieszczadzkim Domu Kultury przyciągnął licznych mieszkańców Leska i okolic. Jednym z kluczowych punktów wydarzenia był koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu dwóch grup muzycznych, które na co dzień rozwijają swoje talenty pod skrzydłami Bieszczadzkiego Domu Kultury. Na scenie jako pierwsi zaprezentowali się młodzi artyści z zespołu Pogłos, prowadzonego przez Elżbietę Klus. Ich występ wypełniły zarówno chóralne wykonania tradycyjnych kolęd i pastorałek, jak i solowe popisy, które zebrały gromkie brawa od publiczności. Zapał i profesjonalizm młodych wykonawców spotkały się z uznaniem widzów, którzy docenili zarówno ich muzyczne umiejętności, jak i pełne emocji interpretacje utworów.

Kolejnym punktem programu był występ starszej grupy, Akademii Młodego Muzyka, której członkowie uczą się pod kierunkiem Grzegorza Maliwieckiego i Mateusza Florka. Podczas koncertu zespołem dyrygowała Aleksandra Gorgoń. Akademia, działająca zaledwie od dwóch lat, stanowi kontynuację długiej i bogatej tradycji muzycznej Leska.

140 lat tradycji orkiestry dętej

Akademia Młodego Muzyka funkcjonuje przy Bieszczadzkim Domu Kultury w Lesku od niemal dwóch lat. Warto zaznaczyć, że Leska Orkiestra Dęta może poszczycić się ponad 140-letnią tradycją, a jej obecność stanowi nieodłączny element lokalnej tożsamości. Niezwykle istotną rolę w jej wsparciu odegrali burmistrz oraz Rada Miejska, którzy z zaangażowaniem wspierają tę inicjatywę, podkreślając jej znaczenie dla społeczności. Dzięki ich wysiłkom dążymy do tego, aby orkiestra trwała jak najdłużej – zgodnie z przesłaniem WOŚP – „do końca świata i jeden dzień dłużej

– powiedziała Agnieszka Nanaszko.

Dwa lata temu, podczas naborów prowadzonych w szkołach, zgłosiło się ponad 20 dzieci, z których wiele po raz pierwszy miało okazję zetknąć się z grą na instrumencie. Już w ubiegłym roku młodzi muzycy zadebiutowali, prezentując swoje pierwsze oficjalne występy. Ich postępy są imponujące, co jest zasługą zarówno ich zaangażowania, jak i pracy prowadzących – Grzegorza Maliwieckiego i Mateusza Florka. Dzięki ich profesjonalizmowi, pozytywnej atmosferze oraz pasji do muzyki, którą skutecznie przekazują młodym artystom, Akademia staje się miejscem inspiracji i rozwoju

– dodała.

Pasja, która rozwija talenty

To niezwykle wzruszający widok, obserwować młodych artystów, jak rozwijają swoje umiejętności i pasje. To wspaniałe, że mają miejsce, które wspiera ich talenty i daje przestrzeń do twórczego rozwoju. Projekt ten jest naprawdę wyjątkowy, szczególnie biorąc pod uwagę bogatą tradycję naszej Leskiej Orkiestry Dętej. Świętej pamięci Pan Teśniarz, który z oddaniem dbał o orkiestrę w ostatnich latach, pozostawił po sobie niezatarte dziedzictwo. Podczas naszej ostatniej rozmowy obiecałem mu, że podejmiemy działania, aby tę tradycję ożywić i kontynuować, i dziś dotrzymujemy tego słowa

– powiedział burmistrz Adam Snarski.