W Bieszczadach pada śnieg. Dla kierowców oznacza to jedno [ZDJĘCIA, WIDEO]

Opady śniegu, które od kilku godzin występują w Bieszczadach, pokryły drogi białą warstwą, a w niektórych miejscach marznąca mżawka dodatkowo pogorszyła sytuację. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed marznącymi opadami, które mogą utrzymać się do czwartkowego poranka. W takich warunkach koła pojazdów łatwo tracą przyczepność, a droga hamowania znacząco się wydłuża. Nawet przy niewielkiej prędkości istnieje ryzyko poślizgu. Wchodzenie w zakręty, wyprzedzanie czy wymijanie innych pojazdów wymaga wyjątkowej ostrożności.

Policja apeluje: „Wolniej znaczy bezpieczniej”

Nadmierna prędkość i gwałtowne manewry mogą spowodować utratę panowania nad pojazdem, a w konsekwencji doprowadzić do kolizji lub wypadku

– podkreślają funkcjonariusze.

Taka aura dotyczy nie tylko kierujących pojazdami, ale także pieszych. Śliskie chodniki i przejścia dla pieszych mogą być przyczyną groźnych upadków. Policjanci apelują, aby piesi zadbali o widoczność, nosząc odblaski, szczególnie w obszarach poza terenem zabudowanym.

Prognozy na najbliższe godziny nie są optymistyczne. Mimo, że opady śniegu mają ustąpić to nadal może utrzymywać się mżawka.