reklama

Tropią i przeganiają zwierzęta. Wszystko po to, by jak najwięcej zarobić

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: pixabay

Tropią i przeganiają zwierzęta. Wszystko po to, by jak najwięcej zarobić - Zdjęcie główne

Jeleń | foto pixabay

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościW poszukiwaniu poroży niektórzy zbieracze nie cofną się przed niczym. Wypłaszają jelenie, płoszą je petardami, a nawet ścigają na quadach, zmuszając do ucieczki przez śnieżne zaspy i zamarznięte jeziora. Taka bezwzględna pogoń za zyskiem już doprowadziła do tragedii. By zapobiec kolejnym przypadkom cierpienia zwierząt, zainicjowano akcję „Wieniec”.
reklama

Zrzucanie poroża przez jelenie to naturalny proces, który odbywa się późną zimą i wczesną wiosną. Znalezione w lesie zrzuty cieszą się dużym zainteresowaniem, zarówno wśród kolekcjonerów, jak i osób, które traktują je jako źródło dochodu. W legalnym poszukiwaniu nie ma nic złego, jednak problem zaczyna się, gdy zbieracze przekraczają granice etyki i prawa.

W Polsce obowiązują przepisy regulujące zbiór poroży – nie wolno tego robić w parkach narodowych, rezerwatach przyrody ani na terenach wyłączonych z użytkowania, np. w młodnikach do wysokości 4 metrów. Ponadto płoszenie zwierząt jest surowo zabronione. Mimo to nieuczciwi zbieracze, kierowani chęcią zysku, stosują metody, które narażają jelenie na ogromny stres, a w skrajnych przypadkach nawet śmierć.

reklama

Tragedia na zamarzniętym jeziorze

Jak przypomina Edward Marszałek, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, do jednej z najbardziej dramatycznych sytuacji doszło w 2021 roku w okolicach Ińska w województwie zachodniopomorskim, gdzie grupa ponad 30 spłoszonych jeleni wbiegła na zamarznięte jezioro. Gdy lód się załamał, 18 zwierząt utonęło. Chociaż dokładne przyczyny tej tragedii nigdy nie zostały w pełni potwierdzone, podejrzewa się, że mogła być efektem skrajnie nieetycznych działań zbieraczy. Z relacji leśników wynika, że w przeszłości zdarzały się przypadki płoszenia jeleni petardami, a nawet ich tropienia za pomocą quadów.

Nie chcemy, żeby zwierzęta padały ofiarą tego typu zachłanności. Właśnie tamten przypadek skłonił kierownictwo Lasów Państwowych do przyjrzenia się problemowi i zorganizowania akcji Straży Leśnej pod kryptonimem „Wieniec” , która ma na celu przeciwdziałanie nieetycznym występkom

reklama

– podkreśla Wojciech Zajdel, specjalista ds. ochrony mienia w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.

Akcja „Wieniec”. Jak ma pomóc zwierzętom?

Nazwa operacji nie jest przypadkowa – „wieniec” to określenie poroża jelenia. Celem akcji jest ochrona zwierząt przed nielegalnymi i nieetycznymi metodami zbieraczy poroży. Straż Leśna do 12 marca będzie prowadzić kontrole w lasach na terenie całej Polski, w tym także w Bieszczadach, monitorując aktywność osób poszukujących zrzutów. W działaniach wspierają ją inne służby terenowe.

Legalne zbieranie poroży. Co wolno, a czego nie?

Nie wszystkie przypadki zbioru poroża są nielegalne. W Polsce dopuszczalne jest jego pozyskiwanie, ale tylko pod pewnymi warunkami.

reklama

  • Dozwolone jest zbieranie zrzutów na terenach lasów gospodarczych, jeśli odbywa się to w sposób nieszkodzący zwierzętom i środowisku.
  • Zakazane jest natomiast wchodzenie na tereny chronione, np. rezerwaty przyrody czy parki narodowe.
  • Surowo zabronione jest płoszenie zwierzyny oraz stosowanie metod zmuszających zwierzęta do ucieczki.
Leśnicy przypominają, że natura powinna rządzić się swoimi prawami, a człowiek – nawet jeśli chce korzystać z jej darów – musi respektować jej zasady.

reklama

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Portal wBieszczady.pl to źródło informacji o Bieszczadach – odkryj szlaki turystyczne, noclegi, atrakcje, kulturę i historię. Zaplanuj z nami swoją podróż. Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama