Bieszczady od lat przyciągają amatorów zimowego wypoczynku. Działające wyciągi narciarskie umożliwiają korzystanie z jazdy na nartach i snowboardzie zarówno mieszkańcom regionu, jak i turystom przyjezdnym. Oferta zimowa Bieszczad nie ogranicza się jednak wyłącznie do narciarstwa zjazdowego. Można tu też uprawiać narciarstwo biegowe. Jednym z miejsc, które kojarzone jest z tą formą rekreacji jest Muczne.
Trasy w Mucznem dostępne dla narciarzy
Jak poinformował nas Krzysztof Graboń, obecnie trasy narciarstwa biegowego w Mucznem są dostępne i umożliwiają zarówno bieganie na nartach, jak i spokojne spacery na nartach biegowych. Do dyspozycji użytkowników pozostaje główna trasa o długości 6,5 kilometra. Trasa rozpoczyna się przy Centrum Promocji Leśnictwa w Mucznem i prowadzi w kierunku Tarnawy Niżnej. Jej przebieg został zaprojektowany w taki sposób, aby odpowiadać potrzebom osób o różnym poziomie zaawansowania, a jednocześnie pozwalał na bezpieczne korzystanie z niej w zimowych warunkach.
Fot. Krzysztof Graboń
Jak podkreśla Krzysztof Graboń, główna nitka trasy posiada odgałęzienia w formie trzech tak zwanych „pawich oczek”, które umożliwiają dostosowanie długości i charakteru trasy do indywidualnych możliwości użytkowników. Większość trasy ma charakter łatwy, co sprawia, że jest ona szczególnie odpowiednia dla osób początkujących oraz dla tych, którzy traktują narciarstwo biegowe jako formę rekreacyjnego spaceru. Trasy w Mucznem zostały przygotowane z myślą o szerokim gronie odbiorców. Łagodny profil i umiarkowany stopień trudności sprawiają, że są one dobrym miejscem do nauki podstaw narciarstwa biegowego. Jak zaznacza Krzysztof Graboń, na miejscu funkcjonuje wypożyczalnia sprzętu, co umożliwia skorzystanie z tras również osobom, które nie posiadają własnego wyposażenia.
Dodatkowym udogodnieniem jest możliwość krótkiego instruktarzu dla początkujących. Dzięki temu osoby stawiające pierwsze kroki na nartach biegowych mogą zapoznać się z podstawami techniki oraz zasadami bezpiecznego poruszania się po trasach.
Część trasy przeznaczona dla bardziej zaawansowanych narciarzy pozostaje obecnie zamknięta. Jak wyjaśnia Krzysztof Graboń, odcinek ten przebiega przez gęsty las, a aktualne warunki śniegowe nie pozwalają na jego bezpieczne użytkowanie. Ilość śniegu w tym fragmencie jest na razie niewystarczająca, co uniemożliwia odpowiednie przygotowanie trasy.
Komentarze (0)