Bieszczad.ski w Wańkowej jako pierwsza stacja narciarska rozpoczęła sztuczne naśnieżanie stoku. Teraz wszystko zależy od pogody

Kilkumiesięczny okres dla fanów białego szaleństwa zbliża się wielkimi krokami. Pierwszą oznaką na szybsze rozpoczęcie sezonu narciarskiego były opady śniegu i temperatura utrzymująca się poniżej 0 stopni Celsjusza. Obserwując prognozę pogody na przestrzeni najbliższych tygodni, samorząd gminy Olszanica do którego należy Centrum Turystyki Aktywnej i Sportu Bieszczad.ski w Wańkowej postanowił – jako pierwszy w województwie – rozpocząć sztuczne naśnieżanie stoku. 

Naśnieżanie odbywa się za pomocą pięciu najnowocześniejszych armatek na świecie. W tym roku trasy zjazdowe przygotowywane są nieco inaczej, niż poprzednio. Śnieg nie jest gromadzony na pryzmach, ale na bieżąco rozprowadzany ratrakiem. W ten sposób tworzona jest ubita warstwa, którą łatwo później uzupełniać.

Bieszczad.Ski w Wańkowej to największa i najnowocześniejsza stacja narciarska w województwie podkarpackim. Na wszystkich fanów białego szaleństwa czeka najdłuższa w regionie czteroosobowa kolej linowa o długości niespełna kilometra, wyciąg talerzykowy czy trzy ruchome chodniki. Na terenie obiektu znajduje się także wypożyczalnia i serwis sprzętu narciarskiego i snowboardowego, szkoła narciarsko-snowboardowa oraz przeszklona – od strony południowej – dwupoziomowa restauracja z dwoma zewnętrznymi tarasami. Do dyspozycji gości jest również kilkadziesiąt miejsc noclegowych w znajdującym się nieopodal nowo powstałym hotelu.

Do zbliżającego się sezonu przygotowuje się również wyciąg narciarski Gromadzyń w Ustrzykach Dolnych oraz Kiczera Ski w Puławach Górnych.