„A gdy będzie już po wojnie”. Koncert Artura Gotza w Bieszczadzkim Domu Kultury [ZDJĘCIA, WIDEO]

Artur Gotz, znany aktor i wokalista, zabrał widzów w podróż pełną emocji i zadumy. Na scenie Bieszczadzkiego Domu Kultury w Lesku, wybrzmiały utwory inspirowane poezją wojenną, między innymi wierszami Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Tadeusza Gajcego, Józefa „Ziutka” Szczepańskiego oraz Tadeusza Borowskiego.

Wydarzenie rozpoczęło się od przywitania zgromadzonych przez Agnieszkę Nanaszko, dyrektor Bieszczadzkiego Domu Kultury. Następnie na scenie wybrzamiały premierowe utwory z płyty „Litania piwnic 1944”, za którą artysta otrzymał odznaczenie „Dumni z Powstańców”. Publiczność miała okazję usłyszeć kompozycje takie jak „Wiatr” i „Ponad nocą”, a także współczesne teksty Michała Zabłockiego oraz autorskie dzieła Artura Gotza, w tym „Zbliża się godzina W.”.

Ten występ kończy cykl trzech koncertów, które współfinansuje Ministerstwo Obrony Narodowej. Opowiadamy o II wojnie światowej, o Powstaniu Warszawskim. Urodziłem się w Krakowie, jednak zawsze chciałem mieszkać w Warszawie, przeprowadziłem się tam 16 lat temu, ale nie rozumiałem tego miasta do momentu aż trafiłem do Teatru „Kamienica”, który stworzył Emilian Kamiński, wspaniały aktor, reżyser i mój mistrz. 15 lat temu robiliśmy spektakl „Pamiętnik z Powstania Warszawskiego”, według Mirona Białoszewskiego i podczas rozmów z Emilianem i powstańcami, ludnością cywilną, zakochałem się w Warszawie i stwierdziłem, że chcę stworzyć taką płytę o Powstaniu. W tym roku z okazji 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego ukazała się moja płyta

– mówił Artur Gotz.

Refleksje nad przeszłością

Pomysłodawcą, reżyserem i głównym wykonawcą koncertu był Artur Gotz – artysta o imponującym dorobku artystycznym. Nagranie sześciu płyt i ponad 800 koncertów na całym świecie potwierdzają jego wyjątkowy talent. W swoich projektach od lat podejmuje tematy ważne społecznie i historycznie. Jego fascynacja Powstaniem Warszawskim i II wojną światową stała się osią koncertu w Lesku.